Panda Internet Security 2011 do wzi?cia

Bez owijania: mam nowiutkie pude?ko z pakietem Panda Internet Security 2011 i chc? je komu? odda?. Na ?wi?ta. Na prezent.
Pakiet dosta?em jaki? czas temu od Panda Security do zapoznania si? z produktem. Ale skoro w moim netbooku nie mam nap?du optycznego, to po prostu pobra?em wersj? testow? ze strony WWW. W ?rodku jest jeszcze specjalna edycja wirtualnej karty p?atniczej BZWBK ?eby?my mogli przeprowadza? bezpieczne zakupy w sieci (której te? nie u?y?em, bo ju? mam tak? kart?).
A przy okazji napisz? kilka s?ów o jednej z wersji tego pakietu, bo mnie troch? zaskoczy?a.
Aby otrzyma? Pand? IS 2011…
Napisz w komentarzu jakiego? u?ywasz antywirusa i dlaczego by? go (nie)zamieni? na inny.
Planuj? si? wybra? na poczt? w poniedzia?ek pó?nym wieczorem, wi?c macie jakie? 30 godzin na komentarze. Dla kogo? wezm? dodatkow? paczuszk?. Najlepiej dla kogo? z Quad Core. Dlaczego?
Panda Internet Security 2011 for Netbooks
Kilka s?ów o wersji, któr? pobra?em i potestowa?em. Na stronach Pandy znalaz?em wersj? antywirusa „stworzon? dla netbooków”. Rewelacja! – pomy?la?em. Mo?e w ko?cu co? bez wybajerowanego interface’u, chodz?cego cichutko w tle, co nie b?dzie zajmowa?o mi ca?ego procesora.
Jasne.
Wersja „for netbooks” nie ró?ni si? niczym od normalnej. A nie, przepraszam – wyrzucili serwer zdalnego pulpitu. Ale ca?a reszta jest nieu?ywalna na moim netbooku (Atom N280/WinXP).
Instalowa?em pakiet najpopularniejsz? metod? (dalej, dalej, dalej, dalej, dalej, o ju? koniec?), wi?c musia?o mi wrzuci? wszystkie antywirusy i firewalle jakie tylko by?y w instalce. Na pewno co? majstrowa?o przy moim po??czeniu sieciowym, bo na chwil? roz??czy?o mi WiFi. A gdy ju? instalator zako?czy? prac? i kurz opad?, zacz??o si? dopiero piek?o.
Procesor na poziomie 60-80% ju? na etapie ?adowania strony g?ównej Google. Proces webproxy.exe ?y?owa? mi ci?gle jakie? 50% zasobów systemowych, a mimo to opó?nienia w ?adowaniu kolejnych stron by?y straszne.
A potem wpad?em na pomys? ?eby odpali? opcj? konfiguracji… I oczywi?cie zamiast zwyk?ych windowsowych okienek, pe?noekranowy gradient i inne cuda. I wszystko dzia?a?o strasznie wolno.
Na szcz??cie deinstalator zadzia?a? prawid?owo.
Nie tego si? spodziewa?em od programu zoptymalizowanego dla netbooków.
Wpis opublikowany 19 grudnia 2010
Tagi: antywirus, konkurs, netbook, software
Kategorie: it, konkursy, software, wszystkie
Ja u?ywam NODa, jest lekki, nie m?czy cz?owieka zb?dnymi komunikatami, je?eli jest wszystko ok, to praktycznie nie odczuwamy jego pracy, ale te? daje poczucie, ?e mo?emy kontrolowa? sytuacj? kiedy jest taka potrzeba. No i co wa?ne bez problemowo wspó?pracuje z Outpostem, z którego korzystam. Wi?c podsumowuj?c mog?abym go z czystym sumieniem poleci? i nie zamieni?abym go na inny :)
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Obecnie siedz? na Ubuntu i od ponad roku nie potrzebuj? ?adnego antivirusa. Po prostu mam nad wszystkim kontrol? (teoretycznie) Natomiast siedz?c na W7, u?ytkuj? sobie sprawdzon? od lat Avira Antivir (do u?ytku domowego, z jedn? reklam? na dzie? i korzystaj?c? z tej samej bazy wirusów co wersja komercyjna, tak?e in plus), tyle ze siedz? od biedy – zeby co? pomalowa? w PS, zaprezentowa? co? porzez rzutnik itp. :)
I nie chc? Pandy… kiedy? skanowa?em 80GB dysku i… trwa?o to 6h i do tego nie usuwa?o mi wirusów a obci??enie kompa – masakra.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
ja u?ywam Comodo Internet Security (firewall, antywirus, zarz?dzanie procesami) i jestem bardzo zadowolony. na moim starym komie nie wykorzystywa? zbytnio pami?ci, na nowym równie?. no i potrafi? znale?? to, co inne antywirusy przeoczy?y, znaczy: jest lepszy od nich. wi?c ja z kolei polecam CIS i raczej nie zamieni?bym go na inny :-)
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Ja od lat jestem wierny pakietowi ESET Smart Security, w sk?ad którego wchodzi wspomniany przez Agat? NOD, który jest lekki (3,4MB w pami?ci), konfigurowalny i skuteczny. Odk?d go u?ywam, nie mia?em jeszcze ?adnych problemów z zawirusowanym systemem. Firewall do??czony do pakietu te? si? sprawuje wy?mienicie.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
To ja jeszcze dodam, ?e ostatnio ca?kiem pozytywnie mnie Microsoft Security Essentials zaskoczy?o. Do tego podstawowy systemowy Firewall. I jeszcze odrobina zdrowego rozs?dku.
I od lat ani jednego robaka w systemie.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
U?ywa?em przez prawie rok AVG Internet Security (chyba 9). Brat wygra? w konkursie na Instalkach. Zdeinstalowa?em oko?o tydzie? temu – powodem by?o obci??anie procesora (Windows zacz?? si? d?ugo ?adowa?). Ale takie problemy wyst?pi?y dopiero po czasie. Mo?e to wina systemu, który mój brat za?mieca troszku.
AVG IS bardzo fajny, nie muli jako? specjalnie (zawsze mo?na powy??cza? opcje). Mog? z czystym sumieniem poleci?, a drogi nie jest.
Teraz u?ywam Microsoft Security Essentials (zamierzam wersj? 2 pobra? za moment). Du?o powiedzie? nie mog? – nie muli, fajnie chodzi, ale za krótko u?ywam, ?eby cokolwiek stwierdzi?.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
D?ugo na AVG Free siedzia?em, bodaj do serii 7.x. ?wietnie si? sprawdza?a kontrola maili, która automatycznie wykrywa?a pobieranie maili przez mojego Thunderbirda.
Potem te? zacz?li dodawa? te wszystkie pluginy do przegl?darek, dodatkowe modu?y itd. I coraz bardziej zacz??o muli?…
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Ostatni antywirus, którego u?ywa?em przed przesiadk? na linuksy, by?… stary, dobry, DOS-owy mks_vir :)
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Ja u?ywam Avasta i nie zamieni?bym go na ?aden inny poniewa? to jedyny darmowy antywirus który mnie jeszcze nie zawiód?.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Szczycicie si? tym, ?e nie u?ywacie antywirusów w Linuksie. Ju? prawie rok siedz? na W7 bez antywirusa i wszystko dzia?a w porz?dku. Oczywi?cie kontroluj?, jakie procesy s? uruchomione oraz co si? ?aduje przy starcie systemu.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Ale ;-) ja nie patrz? na to, co si? ?aduje przy starcie. w wi?kszo?ci przypadku tylko raz przy instalacji ró?nych paczek. a potem od czasu do czasu diagnostyka itp :)
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Radz? dodatkowo aktualizowa? oprogramowanie typu Adobe Reader, Flash Player, Quick Time najpó?niej w dniu po wydaniu aktualizacji.
Inaczej nie?wiadomie przegl?daj?c witryny mo?esz zosta? zainfekowany.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Dok?adnie. Wirusy to jedno, a dziury w oprogramowaniu to zupe?nie inna bajka i nawet najlepszy antywirus nie pomo?e.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Ja generalnie po ró?nych przygodach z antywirusami obecnie u?ywam g?ównie Microsoft Security Essentials. Który przyzwoicie korzysta z zasobów sprz?towych, jest darmowy.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Po tym jak mnie zawiód? Avast (sam przy skanowaniu wirusów ich nie znajdowa?, dopiero jak dysk skanowa? Ad-Aware. Avast si? odzywa?).
Potem przez d?ugi czas, wpada?y „pe?ne” (~90dniowe) programy antywirusowe z gazet. Z tego co pami?tam, najd?u?ej sumarycznie by?y u mnie produkty Kasperskiego i Pandy.
Potem by? etap underground, czyli Kasperski z jakim? proxyowym serwerem aktualizacji oraz NOD32 z podmienianiem pirackich kluczy. I tu faktycznie NOD32 chodzi? najlepiej.
Ale by si? nie bawi? z kluczami spróbowa?em CIS i przy nim zosta?em. Nawet jak mam czyje? kompy do zrobienia, to na dzie? dobry dostaj? CISa.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Ja u?ywam darmowego Avasta w?a?ciwie odk?d pami?tam. Niestety nie uchroni? on mnie przed keyloggerem, przez którego mia?em 2500z? d?ugu na PayPal’u. Na szcz??cie wszystko uda?o si? wyja?ni?… ;)
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Aktualnie u?ywam pakietu od firmy F-Secure. Ze wzgl?du na to, ?e sko?czy?a mi si? licencja na Nortona (cena subskrypcji mnie zaskoczy?a negatywnie) przeskoczy?em w mi?dzy czasie na darmowy soft z MS, a pó?niej okazyjnie dosta?em F-Secure. Wszystko by?oby ok, gdyby nie proces skanowania dysku. Planowo mam co niedziele wieczór taki skan ustawiony i wszystko by?oby ok, gdyby nie to, ?e jak ten skan si? w??czy to do komputera lepiej nie podchodzi? bo i tak si? z niego nie skorzysta. Aplikacja totalnie po?era wszelkie zasoby maszyny. Dlatego od kilku dni szukam jakiego? zamiennika, ale opieram si? tylko na dobrych/z?ych s?owach innych u?ytkowników bo instalacje triali mnie nie interesuj? (za du?o ?mieci po instalacji/deinstalacji) a piractwo z wiadomych przyczyn. My?l?, o powrocie do Nortona, ale przed tym ch?tnie skorzysta? bym z Pandy i zobaczy? co pe?na wersji zrobi z moim komputerem.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
U?ywam MS Security Essentials i otworzenie folderu gdzie jest bardzo du?o programów to koszmar. Zanim wczytaj? si? ikonki itp. musz? zosta? przeskanowane przez antywirusa. W zwi?zku z czym wy??czy?em rezydentn? ochron?, wy??czy?em skanowanie zaplanowane bo by?o to czu? pracuj?c. Aktualnie aktualizacje id? przez Windows Update w którym polityk? mam „przed pobraniem i instalacj? musz? akceptowa?”. I od tego czasu codziennie musz? przeklikiwa? si? przez Windows Update i ogl?da? dymki i pobieraniu, instalowaniu i zainstalowaniu updatu do antywirusa. A wszystko przez to, ?e nie lubi? jak mi si? cokolwiek samo instaluje (aktualizacjom do AV bym odpu?ci? ale WU nie ma takiego rozró?nienia). Dodatkowo jeszcze co popularniejsze formaty typu .jpg i filmowe da?em do listy pomijanych, poniewa? otworzenie folderu z filmami/zdj?ciami by?o wydarzeniem traumatycznym.
Tak wi?c mam antywirusa totalnie bez z?bów ale za to prawie przezroczysty dla u?ytkownika, czasami na noc puszczam skanowanie + internetowa panda active scan (chyba najlepszy soft tego typu).
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
U?ywa(?e)m Kasperskiego – bo 6 dni temu wygas?a mi lecencja i zastanawiam si? co dalej. Sam Kaspersky dawa? rad? je?li chodzi o obci??enie procka i systemu, które by?o do zniesienia w porównaniu do takiego np. Symanteca albo Nortona. To ostatnie to w ogóle na s?abszym kompie nic nie pozwala?o zrobi?.
Niemniej Kaspersky przepu?ci? raz vira, który zmodyfikowa? kod wszystkich plików .exe, wi?c konieczny by? format i reinstalka. W porównaniu natomiast do innych antywirów Kaspersky z nielicznymi wyj?tkami jest do?? dyskretny tzn. nie wyskakuje z pop-upami o nieaktualnych bazach i nie wiadomo czym tylko robi swoj? robot? w tle.
A zamieni?bym… na jaki? darmowy o podobnych parametrach. ?ledz?c fora wychodzi, ?e Avast albo AVG z lekk? przewag? w stron? AVG je?li chodzi o skuteczno??.
Autor komentarza, niedziela, 19 gru 2010 #
Pomy?l jeszcze o CIS. Dzi?ki czemu masz ca?y pakiet bezpiecze?stwa.
Autor komentarza, poniedziałek, 20 gru 2010 #
U?ywa?em przez chwil?, Panda wydaje si? zupe?nie odmieniona. Ostatnie do?wiadczenia z pakietowymi antywirusami mam sprzed kilku lat i to by?y niez?e koby?y.
Pó?niej jak by?a potrzeba to avast, chocia? wydaje si?, ?e to ju? nie to co kiedy?…
A swoj? Pand? ju? da?em w dobre r?ce ;)
Autor komentarza, poniedziałek, 20 gru 2010 #
Cz?owiek nie patrzy na nagrody tylko na to jak si? sprawdza dany antywirus na kompie. U?ywam internet security od pc toolsa od przesz?o dwóch lat i nie mam nic do zarzucenia. Komp czysty, a to najwa?niejsze.
Autor komentarza, poniedziałek, 20 gru 2010 #
Czyli wszyscy zadowoleni ze swoich wyborów i nie chc? Pandy? ;)
Autor komentarza, wtorek, 21 gru 2010 #
Ja chc? :) Mamie sko?czy?a si? licencja na Kasperskiego wi?c ch?tnie dla niej przygarn? :)
Autor komentarza, wtorek, 21 gru 2010 #
Najszybsza i najkonkretniejsza odpowied? na pytanie o u?ywanego antywirusa i powód zamiany na Pand?, hahaha
Autor komentarza, wtorek, 21 gru 2010 #
I dlatego w?a?nie adresuj? paczk? do ?ukasza :)
Autor komentarza, wtorek, 21 gru 2010 #