AirPush – reklamy w powiadomieniach Androida

 

Powiadomienia w Androidzie są świetnie rozwiązane – dodatkowy pasek powiadomień dostępny z poziomu każdej aplikacji, pojawiające się tam nowe pozycje nie wstrzymują działania aktualnie używanego programu.

I to przyjazne miejsce próbuje zagospodarować firma tworząca platformę reklamową AirPush, która umieszcza reklamy w powiadomieniach.

AdMob i inne podobne sieci reklamowe umieszczały reklamy graficzne wewnątrz aplikacji. AirPush natomiast pozwala autorom aplikacji na tworzenie powiadomień, które mogą być również wywołane w momencie, gdy dana aplikacja nie jest aktywnie używana – usługa chodzi sobie w tle i kilka razy dziennie odpytuje serwer, czy nie ma jakiejś reklamy do wyświetlenia.

  • Link do aplikacji w Markecie
  • Link do strony WWW
  • Wybranie numeru (ale bez automatycznego nawiązania połączenia)
  • Utworzenie wiadomości SMS

Niby użytkownik musi wyrazić zgodę na uaktywnienie tych reklam przy pierwszym uruchomieniu aplikacji, ale nie trudno sobie wyobrazić wymuszenia tego typu zachowania w przypadku jakiejś aplikacji.

Jak dla mnie jest to strasznie inwazyjna forma reklamy i skutecznie zachęciłaby mnie do usunięcia danej aplikacji i poszukania mniej upierdliwej alternatywy. Mam ogromną nadzieję, że takie rozwiązanie się nie przyjmie.

Wpis opublikowany 30 kwietnia 2011
Tagi: , , , ,
Kategorie: android, ciekawostki, google, gsm, reklama, software, wszystkie

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "AirPush – reklamy w powiadomieniach Androida"

  1. Masz nie zamknięty link w wpisie.

    Autor komentarza, sobota, 30 kw. 2011 #

    • Ech, wychodzi oglądanie snookera podczas pisania :) Dzięki.

      // Go Higgins!

      Autor komentarza, sobota, 30 kw. 2011 #

    • I wideło nie chce działać.

      Autor komentarza, środa, 18 maj 2011 #

    • Hmm… z podlinkowanego opisu wynika, że APNdroid nie informował o wprowadzeniu nowych reklam i wcale nie stosował zasady opt-in o której wspominają na stronie autorzy AirPush.

      Nie trzeba było długo czekać na nadużycia i negatywne reakcje androidowców.

      Autor komentarza, sobota, 30 kw. 2011 #

  2. Nie wiem – chodziło mi o sam fakt, że użytkownikom bardzo się to nie spodobało. Wcale mnie to nie dziwi.

    Autor komentarza, sobota, 30 kw. 2011 #

    • Zaczęli deinstalować zaznaczając, że to malware i wpadło momentalnie na filtry. Nie dziwi.

      Autor komentarza, sobota, 30 kw. 2011 #

  3. Dojdzie do tego, ze trzeba bedzie wyposażyć w jakiś dobry antivir badz programik do filtrowania połączeń internetowych jako podstawowa rzecz w każdym nowym telefonem z zielonym ludzikiem.

    Jestem ciekaw, czy tego typu eksperymenty były na konkurencyjnych platformach (w tym przypadku iOS, ale przyjmujemy ze do tej grupy nalezą Symbian i BB) – jeśli tak, to jak ostatecznie one wypadły.

    Oczywiście, zgodzę się z tym ze programiści pisząc programy, mają prawo do zarobku ale niech będą uczciwi wobec użytkowników – sam nie blokuję reklam na Androidzie i raczej nie mam zamiaru, Chyba ze będą one w stylu AirPush, wtedy bedzie trzeba poważnie się zastanowić.

    Autor komentarza, niedziela, 1 maj 2011 #

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów