Irina Palm
Wczoraj przypadkiem znalazłem się w kinie Kameralnym na filmie Irina Palm. Nie miałem zielonego pojęcia o czym jest, więc zaskoczenie było tym większe.
Maggie bardzo potrzebuje pieniędzy. Jej ciężko chory wnuk leży w szpitalu, a jego rodziców nie stać na lekarstwo, które może uratować jego życie. Kobieta, typowa przedstawicielka londyńskiej klasy średniej, odpowiada na propozycję dobrze płatnej pracy w sex klubie. W Świecie Seksu, nieśmiała, ale energiczna wdowa spotyka uroczego kierownika klubu, Mikiego, który łagodnie przedstawia jej obowiązki „hostessy”. Jej nowa koleżanka, Luisa, wyjaśnia jej zasady gry i po krótkim czasie pracowita Maggie przemienia się w Irinę Palm, o której wielu marzy i która dużo zarabia. Maggie zdobywa nie tylko pieniądze, ale także odzyskuje pewność siebie, odkrywając, że wcale nie jest tak stara, nieatrakcyjna i niepotrzebna, jak jej się zdawało.
Jeśli ktoś chce się wybrać na coś ciut innego niż kolejny Harry Potter, to mogę polecić właśnie Irinę Palm.
Wpis opublikowany 23 września 2007
Tagi: film, gdańsk, irina palm, kino
Kategorie: Bez kategorii
mam zamiar się wybrać na to w przyszłym tygodniu – opinie różne, ale ciekawa konwencja i można te kilkanaście zł poświęcić, żeby zobaczyć jak to zrealizowali.
Autor komentarza, niedziela, 23 wrz 2007 #
ciekawe ciekawe.. chyba sie wezmę i na to pójdę ;) tylko muszę teraz znaleźć sobie kogoś do towarzystwa :P ale chyba nie będzie tak trudno :)
Autor komentarza, niedziela, 23 wrz 2007 #
Aż się chyba wybiorę;> Ale zanim to będzie w Goleniowie, to troszkę czasu minie;)
Autor komentarza, poniedziałek, 24 wrz 2007 #
Prześwietny, inteligentne spojrzenie, nietuznkowe ujęcie. Polecam.
—
kkmajewski@gmail.com
Autor komentarza, poniedziałek, 24 wrz 2007 #