Google przejmuje FeedBurnera za 100 mln USD
TechCrunch twierdzi, że to potwierdzone.
Wpis opublikowany 23 maja 2007
Tagi: feed, feedburner, google, money, rss
Kategorie: Bez kategorii
TechCrunch twierdzi, że to potwierdzone.
Wpis opublikowany 23 maja 2007
Tagi: feed, feedburner, google, money, rss
Kategorie: Bez kategorii
I bardzo dobrze. Teraz niech połączą FB z Analytics i odpadną mi jedne statystyki. Å»eby jeszcze na GA nie trzeba było się osobno logować…
Autor komentarza, czwartek, 24 maj 2007 #
nie jest to kwota oszałamiająca, zważywszy na ostatni zakup Microsoftu, z drugiej strony patrząc na dynamikę wzrostu rynku reklamowego w samych Stanach (+35% w 2006), to nakłady zwrócą sie w kilka miesięcy.
Martwi mnie tylko pozycja googla, a raczej jego wielkość i dominacja. Czy już nikt więcej sie nie liczy? Jak słyszy się że “ktoś cośâ€ kupuje, no na pewno jest to GOOGLE.
Autor komentarza, czwartek, 24 maj 2007 #
a to ciekawe… a ja właśnie rozgryzam feedburnera ;)
Autor komentarza, czwartek, 24 maj 2007 #
GOOG
eee tam, po miliardach za jutuba nic mnie nie ruszy xD
Autor komentarza, czwartek, 24 maj 2007 #
a jednak?
i dlaczego już przestało mnie to dziwić…
Autor komentarza, czwartek, 24 maj 2007 #
Tylko Google? Yahoo kupuje. AOL kupuje. A co, ma Kulczyk kupować? :)
W temacie przejęć – nienajświeższe, ale fajne:
http://www.zeldman.com/2006/02/15/my-friends-all-drive-porsches/
Autor komentarza, piątek, 25 maj 2007 #
Jasne Yahoo czy AOL kupują,a raczej przejmują z rynku drobnice, wydają ciężkie miliony $, ale Google (lub Microsoft, on się ostatnio obudził) zrobi jeden szybki ruch, łyknie Y! czy innego potentata i załatwi wszystko w jednym posunięciu. Z mojej perspektywy tak to wygląda, choć mam nadzieje że sie mylę.
Autor komentarza, piątek, 25 maj 2007 #
wiesz, kiedy google przejmie yahoo to bedzie juz koniec niezaleznosci netu… porownywalny do przejecia pizzy hut i kfc przez mac’a w fast foodach.
Autor komentarza, piątek, 25 maj 2007 #
i oby tak nie było, bo dobija mnie ich dominacja, tylko wszędzie słyszę, jak wyszukiwarka to google, RSS reader google, strona startowa google, nie wspomnę o Adsense. Oczywiście ktoś mi zarzuci że przecież używa innych serwisów. Jasne zgadzam się, ale proszę zobaczyć na ich skalę .
Na szczęście są regiony gdzie rządzą inni (amazon, ebay, yahoo) i oby jak najdłużej.
Autor komentarza, piątek, 25 maj 2007 #