Dowcipna Reprezentacja Polski

 

Zbliża się trzeci mecz Polaków w tegorocznych mistrzostwach. Niektórzy się pewnie wybiorą do pubów kibicować wspólnie ze znajomymi. Warto się więc zaopatrzyć w kilka dowcipów „na czasie” :)

Do reprezentacji Polski, podobnie jak kiedyś Olisadebe, trafił kolejny ciemnoskóry zawodnik. Na pierwszej odprawie przed treningiem Paweł Janas narysował na tablicy wielki prostokąt i zaczął uderzać w niego piłką.
– Piłka, rozumiesz? Bramka, tu, prostokąt. Bramka, piłka do bramki to dobrze, rozumiesz? Piłka poza bramkę, to ?le. Rozumiesz na razie?
Wstał nasz nowy ciemnoskóry zawodnik, lekko podirytowany i odzywa sie do trenera Janasa:
– Panie trenerze, ja od kilkunastu lat mieszkam w Polsce, mam tu żonę, dzieci, studiowałem filologie polską i mówię w tym języku lepiej niż niejeden Polak! Dlaczego pan mnie traktuje jak idiotę?
Paweł Janas popatrzył na niego ze zdumieniem i powiedział:
– Siadaj synu, ja mówię do Rasiaka!

Co robi prawdziwy kibic gdy Polska zdobędzie mistrzostwo świata ? Wyłącza swoje Playstation i idzie spać.

Koniec meczu z Ekwadorem. Piłkarze pojechali do hotelu, rozeszli się do swoich pokoi. W jednym z pokoi czeka żona Mirka Szymkowiaka. Mirek wchodzi, rozbiera się i idzie pod prysznic. Po chwili słyszy pytanie:
– Mirek, gdzie byłeś?
– Biegałem…
– Ale ta koszulka jest sucha i nawet nie pachnie!

Polscy piłkarze mieli zapewniony wyjazd na mistrzostwa już na 10 meczy przed końcem eliminacji. Janas zebrał dla każdego zawodnika po 25 papierków po Snikersie…

Przed meczem Polska-Brazylia piłkarze Brazylii wchodzą do szatni, a tam wisi tylko jeden jedyny strój Ronaldinio. Konsternacja: co robić? W końcu ustalili, że nie ma rady, Ronaldinio zagra sam przeciwko Polsce, a reszta chlopaków pojdzie sobie na piwko. Jak uradzili tak zrobili, siedzą sobie w pubie, piją piwko, aż tu wpada jakiś człowiek i krzyczy, że od 37 minuty jest 1-0 dla Brazylii! Radość wielka, siedzą dalej aż przyszła pora na końcowy wynik. Wracają na stadion, patrzą: jest 1-1, bramkę w 90., ostatniej minucie spotkania, bramkę strzelił nie kto inny jak RASIAK! Brazylijczycy zasmuceni, pytają więc swojego Ronaldinio w szatni jak to się stało, że nie utrzymał prowadzenia do samego końca. A on na to:
– Chłopaki, sorry wielkie… w 62 minucie dostałem czerwoną kartkę i po prostu wyleciałem z boiska…

Motto naszej kadry przed mistrzostwami: Veni Vidi Vici!
Po mistrzostwach: Veni Vidi i Nici…

Chuck Norris potrafi przegrać z polską reprezentacją mecz piłki nożnej…

Z kim spotkają się polscy piłkarze po fazie grupowej mistrzostw? Z kibicami na Okęciu…

Przylatuje nasza kadra do Niemiec na mistrzostwa, polscy piłkarze wysiadają z samolotu w Berlinie, a Janas na odchodnym do pilotów: „Nie gaście silników, zaraz wracamy…”

Wpis opublikowany 18 czerwca 2006
Tagi: , , ,
Kategorie: Bez kategorii

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "Dowcipna Reprezentacja Polski"

  1. Czym się ró?ni Rasiak od Kapitana Huka?
    Kapitan Huk ma tylko jedną drewnianą nogę ;)

    Autor komentarza, poniedziałek, 19 cze 2006 #

  2. jakie jest podobie?stwo polskich pi?krzy i jąder? …biorą udzia? ale nie przechodzą dalej

    Autor komentarza, sobota, 1 lip 2006 #

  3. do ilu Polska przegra w meczu z Niemcami?
    0-10
    Dlaczego?
    Bo bramkarz nie trafi

    Autor komentarza, sobota, 22 lip 2006 #

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów