Spece w akcji: parking

Wszystko zaczyna si? od planu: ma by? plac wy?o?ony kostk?. Cz??? placu ma s?u?y? jako parking, wi?c wypada?oby zaznaczy? tam linie oznaczaj?ce miejsca dla samochodów. Ma by? ?adnie, wi?c te linie zaznaczymy kolorow? kostk?. Wypada?oby ?eby te odst?py by?y równe… no ale pomi?my ten szczegó?, s? ró?ne samochody wi?c mog? by? ró?ne pola. Jakim? cudem odbiór techniczny zatwierdza to cudo.
Ale po jakim? czasie kto? przypomina sobie, ?e to mia?y by? miejsca dla inwalidów, szersze i w ogóle. I co zrobimy z tym fantem? Spece w Gdyni zrobili co? takiego:
Wpis opublikowany 13 grudnia 2009
Tagi: drogowcy, parking, spece w akcji
Kategorie: miniblog, offline, reklama, rotfl, trójmiasto
Zobacz również:
Komentarze do wpisu "Spece w akcji: parking"
Najnowsze posty:
- Unboxing: Topowy/TomTomowy Prezent
- Rozpakuj Topowy Prezent - konkurs ?wi?teczny
- Tajemnicze zmiany rozk?adu SKM
- #Apple World Problems: co zrobi? z iPadem "3"?
- Zakaz palenia papierosów elektronicznych?
Najnowsze komentarze:
- kdweb.pl
Profesjonalne wdrożenia sklepów opartych na platformie Prestashop
W ogóle na oko, to wszystkie 3 oryginalne miejsca s? ró?nej szeroko?ci. Przy czym pierwszy wydaje si? spe?nia? wymogi postoju dla niepe?nosprawnych, drugi na skuter? i trzeci na auto.
Ale w sumie i tak nie jestem pewien, czy te miejsca nie powinny by? g??bsze :/
Autor komentarza, niedziela, 13 gru 2009 #
G??boko?? mo?na pomin??, grunt ?eby wyznacza?o szeroko?? pola. Ale faktem jest, ?e ka?de pole im wysz?o inne…
Autor komentarza, sobota, 19 gru 2009 #
prawd? mówi?c, osi?gn?li porz?dany rezultat najmniejszymi mo?liwymi kosztami, mo?e nie jest estetyczne, ale jednak ca?kiem zrozumia?e, kryzys zach?ca do oszcz?dno?ci. Je?li z ziemi nie wygl?da to du?o gorzej ni? z góry to problem zosta? rozwi?zany i mo?e si? tylko wkurza? na typowy brak szacunku dla estetyki i takie robienie na „odwal si?”
Autor komentarza, czwartek, 17 gru 2009 #
Czy najmniejszymi mo?liwymi kosztami? Przecie? najpierw musieli zaprojektowa?, zamówi? osobne kostki i u?o?y? te czerwone pasy – to te? kosztuje. Mo?na powiedzie?, ?e „naprawili” to najmniejszym kosztem. Tylko estetyka dyskusyjna.
Autor komentarza, sobota, 19 gru 2009 #