Samsung N140 – testy – software

 

Samsung N140 software

Lekko spóźniona trzecia, ostatnia część testów netbooka Samsung N140. Tym razem krótko o zainstalowanym fabrycznie oprogramowaniu. Nowe notebooki i netbooki trafiają w ręce użytkowników z zainstalowanym systemem i sporą paczką przeróżnych programów, co jest ogólnie rzecz biorąc dobrą rzeczą. Inną kwestią jest czasem dobór tego oprogramowania… Zapraszam na krótki przegląd softu zainstalowanego w N140.

Miłe zaskoczenie przy pierwszym uruchomieniu

Pierwszym małym i niedocenianym programem, który uruchamia się na etapie finalizacji instalacji Windowsa jest… program do dzielenia dysku na partycje. Programik pozwala w zasadzie tylko na wybór proporcji pomiędzy dwoma partycjami, ale właśnie tego mi zawsze brakuje w laptopach. Przesunięcie jednego suwaka i już nie mam problemu z wielgachną partycją systemową i stosunkowo niewielką partycją na inne pliki.

Zaraz potem uruchamia się Samsung Recovery Solution tworzący obraz partycji systemowej według aktualnych ustawień.

Przydatne oprogramowanie „systemowe”

Samsung Resolution Manager

Po załadowaniu systemu widzimy już pełną gamę softu „systemowego”: zaczynając od programików do przełączania rozdzielczości (?) z 1024×600 na 1024×768 (Resolution Manager) czy zarządzania sieciami WiFi (Network Manager), przez aplikacje wspomagające zarządzanie energią (wspominane już Battery Manager i Battery Extender) po menedżery aktualizacji sterowników i oprogramowania (Update Plus).

samsung-update-plus

Przydatne oprogramowanie „użytkowe”

Wśród oprogramowania bardziej przydatnego „normalnemu” użytkownikowi można wymienić np. pakiet Microsoft Office 2007 Home and Student Edition. Po rejestracji otrzymujemy roczną subskrypcję.

Microsoft Office 2007

Oprócz tego otrzymujemy również:

  • Aplikację kliencką do zdalnych pulpitów Any PC – sensowny wybór, netbook może się świetnie sprawdzać jako terminal do obsługi innych komputerów poprzez zdalny pulpit.
  • Pakiet antywirusowy McAfee z kwartalną subskrypcją. Antywirus – ok, rewelacja. Wybór tego konkretnego… hm… no cóż, do netbooka można by chyba wybrać coś lepszego.
  • Pakiet prostych gierek. Dema różnych prostych zręcznościówek i gier logicznych. Jest Zuma, jest dobrze :)

Drobne zgrzyty…

Zgrzyt pierwszy: oprogramowanie do zabezpieczania danych na dysku (domyślam się, że szyfrowania) zaraz po pierwszym uruchomieniu systemu informuje, że… nie zadziała z powodu niekompatybilnego systemu operacyjnego.

samsung-n140-fail-safe

Zgrzyt drugi: na poniższym zrzucie widać okno Internet Explorera przy pierwszym uruchomieniu…

Super, że jest od razu Internet Explorer 8. Ale dodatkowych pasków narzędzi jest zdecydowanie za dużo. Mając do dyspozycji zaledwie 600px wysokości ekranu, powinno się szanować dostępne miejsce. A tu samą stronę zostaje niestety niewiele miejsca…

Samsung N140 Internet Explorer po uruchomieniu

Zgrzytem trzecim jest użyty pakiet ochronny. McAfee może i jest skuteczny, ma w sobie zarówno antywirusa jak i firewalla, ale jest on jednak trochę zbyt zasobożerny jak na netbooka. Jeśli strasznie wolno działa mi samo menu ustawień tego pakietu, to coś jest nie tak…

I to koniec testów

I to by było na tyle jeśli chodzi o testy tego netbooka. Kurier zabrał już sprzęt i znowu siedzę na Asusie. Jak tylko ogarnę trochę wolnego czasu, postaram się napisać jeszcze wspominane wcześniej porównanie z 1000HE.

Jeśli dobrze pójdzie, w październiku dostanę jeszcze jeden sprzęt do zabawy i zrecenzowania. A potem zobaczymy co będzie z kolejnymi testami. Może uda się zmienić trochę formułę, może na jakiś czas wstrzymam takie kampanie. Zobaczymy.

» Zobacz dodatkowe ilustracje do wpisu «

 

Wpis opublikowany 6 października 2009
Tagi: , , ,
Kategorie: hardware, it, komercyjne, Polecane wpisy, software, Testy sprzętu, wszystkie

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "Samsung N140 – testy – software"

  1. Szkoda iż to już koniec testów, bo szczerze ostatnio zacząłem się rozglądać za jakimś netbookiem. I właśnie jako wariant biorę pod uwagę tego N140.

    Ale za to mam inne pytanie, sprawdzałeś jak na nim jest z filmami szczególnie z czymś lepszym niż typowy avi?
    Oraz subiektywne odczucie jak się pracuje na takim małym ekranie, gdyż chciał bym go nosić w plecaku na uczelnie by móc wprowadzać na bieżąco małe poprawki w projektach np w autocadzie.

    Autor komentarza, środa, 7 paź 2009 #

  2. Dlaczego chcesz wstrzymać takie kampanie?

    IMHO to bardzo dobry pomysł z takimi „publicznymi” testami różnego typu sprzętów. Tym bardziej, jeżeli zajmuje się tym osoba, która wie na co zwrócić uwagę i jest zwykłym (potencjalnym) userem danego sprzętu, bo wtedy wszystkie formułki z reklam typu „superszybki, superzajedwabisty, supertani itp.” są weryfikowane w rzetelny sposób :)

    Autor komentarza, środa, 7 paź 2009 #

  3. W kwestii netbooka można mnie molestować na priv lubw komciach. Od marca pracuje na netbooku codziennie, nie mam innego lapka. Coś tam więc jestem w stanie na ten temat powiedzieć czy doradzić. W domu oczywiście podpięty pod większy monitor, ale często też na małym ekranie.

    Filmy – przy 600px dostępnej wysokości nigdy nie odczuwałem potrzeby oglądania filmów w wyższej rozdzielczości. Ale myślę, że z 720p sobie spokojnie poradzi, chociaż przy maksymalnym oszczędzaniu energii może przymulić czasem – procesor działa wtedy na pół gwizdka.

    AutoCAD… Hmmm… W razie potrzeby da się tam coś zrobić. Miałem na Asusie odpalonego i Photoshopa i Corela i jakieś przeglądarki i jakieś podstawowe operacje dało się zrobić… Najbardziej pewnie będzie przeszkadzał niewielki ekranik..

    Autor komentarza, środa, 7 paź 2009 #

  4. Jak pan dokladnie podzielil dysk? Ile miejsca na system, a ile na inne pliki? Czekam na mojego zamowionego laptopa i nie wiem jak podzielic dysk tak, zeby bylo dobrze? Ile miejsce potrzeba dla systemu?

    Autor komentarza, czwartek, 8 paź 2009 #

    • Kwestia tego ile aplikacji będziemy instalowali.

      Na moim netbooku mam na partycję systemową (system, aplikacje, swap) przeznaczone niecałe 40GB i po ponad pół roku wciąż jeszcze ponad 10GB wolne.

      Autor komentarza, piątek, 9 paź 2009 #

    • Ja nie dkonalem podzialu na partycje. Jest tylko dysk C:
      To powoduje niemozliwosc robienia Samsung Recovery Solution III z C na D, ale zrezygnowalem z takiej opcji swiadomie, bo 149GB dysku to za malo jak dla mnie na backupy. Backup bedzie sie dzial na dyskach udostepnionych po sieci i tyle.
      Zastanawia mnie jednak inna kwestia – co jest w takim razie na 7GB zabranych na „dzien dobry” przy instalce? Image golego systemu do przywrocenia?

      Autor komentarza, środa, 21 paź 2009 #

  5. z autopsji wiem ze autocad działa jak trzeba. Jeden z klientów korzysta z EEE 901 jako mobilnego klienta pocztowego, jest wlascicielem studia projektowego czy tam konstrukcyjnego, tak że z Cada korzysta non stop, i wszystkie poprawki wprowadza z netbooka.

    Autor komentarza, piątek, 9 paź 2009 #

  6. Ciekaw jestem jak na polskim rynku wygląda forma wynagrodzenia za takie testy.
    Czy teksty muszą być autoryzowane i czy sprzęt podlega zwrotowi ew. jest możliwość jego wykupienia za jakiś % kwoty rynkowej.

    Autor komentarza, sobota, 10 paź 2009 #

    • Na chwilę obecną wygląda to tak: wynagrodzenie za banner reklamowy w sidebarze. „Zyskiem” z tekstów jest ciekawa (a przynajmniej taką mam nadzieję :)) treść dla czytelników, której nikt mi wcześniej nie zatwierdza ani nie ingeruje w żaden inny sposób w jej treść.

      Chciałem odkupić wcześniej testowaną Nokię E75, ale niestety nie dało rady. Egzemplarz niestety wraca do producenta, ale sugerowałem już kilka razy lepsze jego wykorzystanie. Mam nadzieję, że uda się w końcu coś dodatkowego załatwić w kolejnych testach.

      Autor komentarza, sobota, 10 paź 2009 #

  7. No i stało się! Od dziś jestem właścicielem tego sprzętu :) Cena: 1295 PLN, Saturn Katowice. Moje wrażenia są dość zbliżone do Twoich. W skrócie: przesadzili z tą powierzchnią do zbierania odcisków palców na klapie, ale poza tym wygląd stylowy, zwłaszcza ta srebrna obwódka daje wrażenie obcowania ze sprzętem z wyższej półki. Laptop wykonany naprawdę solidnie, fajny bonus w postaci miękkiego pokrowca.

    Klawiatura dość wygodna, klawisze duże i przyjemne w użyciu. Pad trochę nerwowy, jednak na razie wolę myszkę.

    Co do softu: rzeczywiście ten dziwny program do zabezpieczania danych nie działa. Niezła wtopa samsunga :) McAfee od razu odinstalowałem, a zainstalowałem avirę. IE zastąpiony został przez chroma. Pakietu office nawet nie uruchamiam, nie podoba mi się ten nowy word. Zamiast tego – niezawodny open office.

    I to tyle po paru godzinach zabawy. Wi-Fi na razie nie testowałem, może w najbliższym czasie udam się w okolicę jakiegoś hot-spota i spróbuję się dostać do jakiejś otwartej sieci.

    Pozdro i dzięki za Twoje teksty, przekonały mnie do tego modelu :)

    Autor komentarza, sobota, 10 paź 2009 #

    • To była tradycyjna cena, czy jakaś specjalna? Bo szczerze powiedziawszy takie 1300zł w Saturnie mnie zadowala. To oznacza iż w sklepach powinien pojawić się za około 1200zł, a bez Win powinien być dostępny w cenie ok 1000zł.

      Mógł byś sprawdzić jak chodzą filmy?

      Autor komentarza, sobota, 10 paź 2009 #

    • 1295zł? No to gratuluję okazji, bardzo dobra cena. Na brytyjskim eBay widziałem po 330-340 GBP. A znaleźć je w polskich sklepach, to w ogóle sukces…

      Paluchy zbierają chyba wszystkie netbooki… do mojego 1000HE dali nawet ściereczkę w zestawie ;)

      Autor komentarza, sobota, 10 paź 2009 #

  8. Nie wiem jak w innych sklepach, bo nigdzie indziej tego modelu nie znalazłem (nawet w internetowych jest mało gdzie i drożej). Cena chyba była promocyjna, bo w gazetce, a inne lapki były nawet droższe!

    Filmy chodzą dobrze, sprawdzałem co prawda tylko divixy i rmvb (w tym formacie oglądam najwięcej). Zainstalowałem subedit playera i all playera – sprawują się dobrze.

    Autor komentarza, sobota, 10 paź 2009 #

  9. Tomasz, możesz napisać, jak ustawić wyjątek dla przyciemnienia ekranu dla odtwarzacza multimediów? nigdzie nie mogę znaleźć tej opcji, chyba jestem ślepy :)

    Autor komentarza, poniedziałek, 12 paź 2009 #

  10. Ciekawy sprzęt na pewno lepszy od asusów ee.

    Autor komentarza, piątek, 16 paź 2009 #

  11. Wielkie dzieki dla autora za dobry, rzeczowy test. Nareszcie wiarygodna opinia uzytkownika, poszerzona o porownanie z dobrymi przewciwnikami.
    Wlasnie dzis zaczalem szukac netbooka. Wygrywa Samsung N140 za 1399 w Saturnie na Targowku.
    Asus eee – mam dziwny i nietypowy zarzut – naprawde trudno jest sie polapac w oznakowaniu kolejnych podserii i wersji. Nie chce, skuszony dobrymi recenzjami, kupic za 100zl taniej wersji obcietej o wazne funkcje. Na wymiany itd nie mam czasu. Za 4 dni lece 11 godzin samolotem w dalekie azjatyckie kraje. W 4 dni musze wgrac caly soft, ustawienia, poczte, gierki do samolotu i tak dalej.
    PS. Szukalem nastepcy Transport Tycoona Deluxe. Dzieki Tobie znalazlem. To sie nazywa 2 w 1 :)))

    Autor komentarza, wtorek, 20 paź 2009 #

    • >PS. Szukalem nastepcy Transport Tycoona Deluxe. >Dzieki Tobie znalazlem. To sie nazywa 2 w 1 :)))
      OpenTTD

      Autor komentarza, wtorek, 20 paź 2009 #

    • Z tymi dziwnymi oznaczeniami faktycznie Asus się wyróżnia – bardzo łatwo pomylić Eee 1000 z 1000H i 1000HE, nie wspominając o wszelkich HGo, HA, HD itd. Ale inne firmy też mieszają z oznaczeniami…

      Nie pamiętam już dokładnie ofertę której firmy oglądałem, ale w ramach jednego modelu było kilka wariantów (rozpoznawalnych po kilku ostatnich, zwykle już nie podawanych przez sklepy, cyfrach w kodzie) znacznie się różniących. Serio znacznie. Różnica pomiędzy Celeronem a Core czy między 1GB a 3GB to już znaczące różnice…

      Autor komentarza, wtorek, 20 paź 2009 #

  12. Mój N140 już w obróbce! :)
    Tomku, jak wywaliłeś Fail Safe? Nie mogęznaleźc uninstallera, programu nie ma też w „dodaj/usuń programy”.
    Mogę go oczywiście wyłaczyć w msconfig… uruchamianie/FailSafeLauncher, ale czy nie „sterylniej” byłoby całość zgrabnie usunąć?
    Co do antywira – co polecasz na tę maszynkę?

    Autor komentarza, wtorek, 20 paź 2009 #

    • SpeX – openTTD – DZIEKI!!!

      Autor komentarza, wtorek, 20 paź 2009 #

    • Ja usunąłem ten program po prostu czyszcząc folder z dysku C – proste i skuteczne :)

      Antywirus – co powiesz na avirę? Nie obciąża systemu w zbyt dużym stopniu. Polecam też od razu zainstalować sobie Smart Defrag – bardzo sprawny defragmentator twardziela

      Autor komentarza, wtorek, 20 paź 2009 #

  13. Mam pytanie. Jak byś miał wybór między Samsungiem N140 a Asusem 1005HA. To co byś bardziej proponował?

    Autor komentarza, środa, 30 gru 2009 #

    • 1005HA-M czy 1005HA-H? :) Asus jak zwykle sieje zamęt, wprowadzając dwa, prawie identycznie oznakowane modele, które różnią się procesorem (N270 lub N280), baterią (63Wh lub 48Wh) i obecnością lub brakiem Bluetooth. Na stronie ASUSa można też znaleźć informację o różnych kamerkach (1,3mpix lub 0,3mpix), a jakiś serwis chyba w zestawieniu też podawał różnicę w matrycach (matowa lub glare).

      Gdy przeglądałem kilka dni temu oferty na Allegro i zagranicznych sklepach, widziałem jeszcze inne konfiguracje (np. dyski 250GB i Win7), co sugeruje wypuszczenie jeszcze innych modeli pod tą samą nazwą (1005HAB?) – w stylu ASUSa. Przed ew. zakupem dopytaj trzy razy o dokładne oznaczenie modelu z pudełka.

      Ceny N140 i 1005HA-H są na podobnym poziomie, więc to nie wpłynie na wybór.

      Wydaje mi się, że Samsung wygląda trochę bardziej elegancko, na plus zaliczam też matowy materiał użyty wewnątrz – czuć i widać po odciskach różnicę zwłaszcza w miejscu gdzie trzymasz nadgarstki. Błyszczące obudowy wymagają częstego wycierania.

      1005HA ma też zupełnie inny typ klawiatury, na takiej jeszcze nie pracowałem. Po zdjęciach wydaje mi się, że klawisze są gęściej upakowane, mają mniejsze odstępy i chyba mniejszy skok – co by znowu dawało małego plusika dla Samsunga. Ale to do sprawdzenia w sklepie i zależne od preferencji.

      Z drugiej strony, korzystam z 1000HE od 9 miesięcy i jestem bardzo zadowolony. Za EeePC przemawia większa dostępność sprzętu (choćby chińskich baterii o kosmicznych pojemnościach dostępnych na eBay :)) i duża społeczność – sporo osób kombinuje z tym sprzętem, przygotowuje przystosowane dystrybucje linuksów, hackintoshe itd. Polecam zajrzeć na http://forum.eeeuser.com/ i zobaczyć co tam się dzieje.

      Jeśli więc tylko będziesz chciał się trochę więcej pobawić przy netbooku, to wskazuję na Asusa.

      Autor komentarza, czwartek, 31 gru 2009 #

    • Akurat o oznaczeniach Asusa wiem, i już mam mniej więcej je opracowane. Przy czym to H i M można co najwyżej sobie w tyłek wsadzić. Bo tylko dodatkowy mętlik wprowadza.
      Jak skończę opracowywać oznaczenia Asusa to się podzielę.

      Autor komentarza, czwartek, 31 gru 2009 #

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów