Nowe funkcje w Google Analytics
Zalogowałem się przed chwilą do Google Analytics, przeglądam raporty… coś mi się tu pozmieniało! Na początku nie mogłem wyłapać konkretnych zmian, ale czułem jednak, że coś się zmieniło :) Wiadomo, że informacji o nowościach warto szukać u źródeł, czyli szybki przeskok na „Google Analytics Blog” i mamy listę zmian :)
Nowy interface wychodzi z fazy Beta
Nowy interface już nie ma dopisku „Beta”, a dostęp do starego interface’u zostanie wyłączony 18 lipca.
Zmian w samym systemie statystyk na blogu jest wypisanych 10, z tych ważniejszych warto wspomnieć o:
„Klikalne” adresy stron linkujących
No, to te strzałki mi tu nie pasowały :) W końcu dorobiono tak prostą rzecz jak linki do stron odsyłających – kliknięcie w URL strony przechodzi poziom głębiej, kliknięcie w ikonkę otwiera stronę. Już nie trzeba się bawić w kopiowanie adresu do schowka, otwieranie nowej zakładki i wklejanie adresu. Ikonki te pojawiły się w raportach „Referring Sites”, „Top Content”, „Top Landing Pages” i „Top Exit Pages”.
500 rekordów na jednej stronie
Zwiększenie liczby wyświetlanych rekordów na jednej stronie do 500 to kolejna zmiana, która się może przydać np. przy przeglądaniu raportów ze słowami kluczowymi z wyszukiwarek. 100 też nie jest małą liczbą, a jakoś zawsze bardzo szybko dochodziłem do końca listy i musiałem przeskakiwać na kolejną podstronę.
Hourly View – podział na godziny
W niektórych raportach dodano możliwość przełączenia się na widok z podziałem na godziny zamiast domyślnego podziału na dni. Przydatna sprawa zwłaszcza przy raportach typu „Visits” – możemy przez to prześledzić rozłożenie ruchu w ciągu doby i zaplanować np. okienka serwisowe podczas których będziemy wprowadzać zmiany.
Tak na marginesie: tyle osób tu zagląda w nocy i nad ranem?! Pomiędzy 2:00 a 6:00 nawet ja już smacznie śpię… :)
Obsługa dodatkowych wyszukiwarek
Kolejną nowością jest dodanie wyszukiwarek aol.fr, club-internet.fr, voila.fr i mama.com do listy adresów traktowanych jako wyszukiwarki (patrz: Polskie wyszukiwarki w Google Analytics). Dodanie aol.fr mnie trochę zdziwiło, bo przecież w pliku http://www.google-analytics.com/urchin.js już wcześniej były dwa wpisy dla AOL (z parametrami „query” i „encquery”). A czemu .fr trzeba było osobno dodać? Bo Francuzi mają w swojej wyszukiwarce zapytanie przesyłane w zmiennej „q” :) Tak czy siak, w chwili pisania tego tekstu, zmiany w urchin.js wciąż nie ma – odświeżałem wielokrotnie.
Pozostałe zmiany są raczej kosmetyczne (np. zamiana kolorów strzałek przy „Bounce Rate”. Avinash Kaushik (Analytics Evangelist :)) zauważył, że w tym przypadku to strzałka w górę oznaczająca wzrost tego współczynnika powinna być czerwona, bo przecież im więcej „odbić” tym gorzej dla nas) czy dodanie kilku pozycji do systemu pomocy. Niestety nie miałem okazji sprawdzić jak wygląda uproszczona procedura łączenia kont Google AdWords z Google Analytics.
Jak widać Google dalej działa zgodnie z zasadą „Dzień bez zmian to dzień stracony” :) Te wyszły Analytics na dobre, ciekawe co zmienią jako następne.
Wpis opublikowany 13 czerwca 2007
Tagi: analytics, everything, google, nowości, zmiany
Kategorie: Bez kategorii
Czytając rano blog na Analitycs pomyślałem – w końcu wprowadzili możliwość przeglądania po godzinach, jednak po obejrzeniu statystyk byłem nieco rozczarowany. Spodziewałem się widoku podobnego do tego jaki był w starych statystykach, tzn wykresu godzinnego, a nie jedynie słupki… No cóż, ale zawsze lepsze to niż nic :)
Autor komentarza, środa, 13 cze 2007 #
większa ilośc rekordów na stronie to bardzo dobra nowośc
linki do stron linkujących to tez dobry pomysl
choć ja używałem zazwyczaj w Operze funckje „przejdz pod ten adres” to tak zawsze jedno klikniecie mniej
Autor komentarza, środa, 13 cze 2007 #
@e-php: Prawda, brakuje czegoś takiego. Z tego co pamiętam, to Stat.pl (teraz: Stat24) to miało ciekawie rozwiązane – możliwość przełączania pomiędzy widokiem godzinowym, tygodniowym, miesięcznym. Tak jak mówisz – „zawsze lepsze niż nic”, ale jednak i tak dalej uważam Analytics za najlepsze statystyki w swoim przedziale cenowym ;)
@Czara: Fakt, przydatna rzecz w Operze, do Firefoksa chyba też ktoś odpowiednie rozszerzenie dorobił. Jednak z tego co widzę, to Opera otwiera taki link w bieżącej zakładce. Ja mam zwyczaj „klikania rolką” (środkowym przyciskiem myszy) we wszystko co przypomina link – otwiera się to w kolejnej zakładce, ja spokojnie kończę przetrawianie treści na bieżącej stronie i przechodzę na gotowe. Zdarzyło mi się już wielokrotnie wyklikać tak po 6-7 adresów a potem dopiero przy przeglądaniu przypominałem sobie, że pod tymi adresami się przecież linki do dalszych statystyk kryją…
Autor komentarza, środa, 13 cze 2007 #
Tomek, spróbuj zmienić to w ustawieniach. U mnie otwiera się zawsze nowy tab.
Autor komentarza, środa, 13 cze 2007 #
@Kruzyk: a w rzeczy samej, znalazłem w konfiguracji. Wcześniej nic nie zmieniałem, czyli wychodzi na to, że opcja „Używaj bieżącej karty” jest domyślnie włączona.
Tak czy siak normalnie używam Firefoksa, więc aż tak to nie przeszkadzało :)
Autor komentarza, środa, 13 cze 2007 #
@Tomasz Topa – nie tylko Stat24, ale stare Analitycs również ma dobrze to rozwiązane. Brakuje też np ilości Goli z danej kampanii/słowa z Adwords – można sobie samemu to policzyć (mamy % goli i ilość wizyt), no ale po co siedzieć z kalkulatorem…
Autor komentarza, środa, 13 cze 2007 #
Ja bardzo żałuję, że poprzednia wersja statystyk ma zostać usunięta. Mogliby zostawić do niej dostęp w takiej formie jak teraz. Przecież nie muszą jej bardziej rozwijać, wystarczy, że zostawią.
Mimo wszystko jakoś tak intuicyjniej dla mnie jest skonstruowana.
Autor komentarza, środa, 13 cze 2007 #