Wymagania sprz?towe dla strony WWW?

Odk?d pami?tam, na ró?nych stronach pojawia?y si? informacje typu „Zalecana przegl?darka: Internet Exploder 4+”, „FlashPlugin 8+”, „Wymagana obs?uga JavaScript i cookies”, nawet „This website requires a browser supporting frames” ;). Wszystko to by?y zalecenia w odno?nie oprogramowania – ot kwestia poprawnej interpretacji kodu HTML.
Swego czasu postawi?em Windows XP na komputerze klasy P233MHz MMX, 64RAM. Mia?em na tym postawionego IE7, FF2, O9, czyli przegl?darki do?? poprawnie interpretuj?ce kod strony, moc komputera niewielka, wi?c musia?em poczeka? chwilk? a? przegl?darka przyjmie moje zapytanie, pobierze kod i wyrenderuje stron?, ale pó?niej mog?em ju? bez najmniejszych problemów ?miga? po stronie. A dzisiaj trafi?em na „stron?”, która wyra?nie sugeruje mi… jak? powinienem mie? pr?dko?? procesora do obs?ugi strony…
Linkowa? bezpo?rednio do tej agencji nie b?d?, ale podpowiem, ?e link znalaz?em dzisiaj na interaktywnie.com. Na dole tzw. splash page s? wypisane wymagania…
Ekhm… Mam procesor 1.6GHz, co prawda „tylko” Celeron M, ale jednak troch? mocy ma, spe?nia „wymogi”. Mimo wszystko animacja dzia?a strasznie wolno! Wida? to szczególnie na podstronie „portfolio” przy pod?wietlaniu poszczególnych pozycji, czy przewijaniu listy realizacji. Ptaszki te? lataj? jako? oci??ale…
Nie b?d? ju? si? czepia?, ?e te wszystkie animacje pomi?dzy „podstronami” tylko marnuj? czas potencjalnego klienta (dost?p do potrzebnych informacji powinien by? szybki), tre?? jest nieczytelna (te malutkie pola tekstowe z dziwn? czcionk?) i trudna w nawigacji (gdy widz? strza?k? to w ni? klikam z nadziej?, ?e tekst si? przewinie, a tu trzeba wpa?? na to, ?eby ten czarny pasek z?apa? i przesun??)…
Tak, jestem przeciwnikiem flashek. Nie z powodów ideologicznych, po prostu w wi?kszo?ci przypadków nie spe?niaj? one swojej roli.
Pomarudzi?em, ju? mi lepiej :)
Wpis opublikowany 4 marca 2007
Tagi: agencje, buble, flash, interaktywne, osiolki, prezentacje, www
Kategorie: Bez kategorii
I masz racj?, polecam zreszt? „flashblocka” – plugin do firefoxa blokuj?cy wy?wietlanie flash-y. Dzi?ki niemu wej?cie ze starszego kompa na np. onet.pl nie spowoduje totalnego mu?a.
BTW: Tomek, wiesz ?e jedno z ministerstw wyda?o o?wiadczenie, ?e reklamy „zas?aniaj?ce” tre?? strony s? nielegalne? Wyszuka?em to gdzie? w ?ó?tym dodatku do „rzepy”.
Autor komentarza, niedziela, 4 mar 2007 #
Flashblocka znam oczywi?cie :) Ale w tym przypadku nie chodzi o usuni?cie natr?tnych reklam, tylko o dotarcie do contentu masakrycznie uflashowanemu :)
Autor komentarza, niedziela, 4 mar 2007 #
A „najlepsze” jest to, ?e to nie jest strona herbaciarni ;) Pokaza?em j? dzisiaj domownikom i wszystkim pierwsze co przysz?o do g?owy, to ?e jest to serwis herbaciarni, albo czego? podobnego.
A wymagania sprz?towe… no có?… na XP, 2GHz, 512MB równie? mo?na odczu? tego flasha.
Jak na agencj? interaktywn? – pora?ka.
Autor komentarza, niedziela, 4 mar 2007 #
Zw?aszcza ta „interaktywno??” zaczyna szwankowa?, nie? :)
Autor komentarza, niedziela, 4 mar 2007 #