Targetowanie behawioralne w Google AdSense – Interest-Based Advertising

 

Google po raz kolejny poszerza pole działania swojego systemu Google AdSense. Już wkrótce wśród wszystkich wydawców system reklam kontekstowych zostanie wzbogacony o aspekty behawioralne, tzn. dobór reklam będzie uzależniony nie tylko od treści znajdujących się na konkretnej stronie, ale również od naszych zainteresowań. Tych określonych wprost w panelu Ads Preferences, jak i wywnioskowanych przez Google na podstawie odwiedzanych przez nas stron.

Google twierdzi, że nowy model przyniesie korzyści zarówno wydawcom (właścicielom witryn), reklamodawcom oraz samym internautom poszukującym w sieci konkretnych rzeczy. I w zasadzie jestem skłonny się z tym zgodzić.

Pozostaje jednak jeszcze kwestia prywatności.

Jak to działa

  • Surfujesz po internecie, wchodzisz na różne strony zawierające reklamy Google AdSense. Do Twojej przeglądarki trafia plik cookie, z unikalnym identyfikatorem.
  • Za każdym razem gdy wchodzisz na nową stronę z reklamami Google AdSense, Twój identyfikator jest odczytywany i zestawiany z tematyką danej strony.
  • Jeśli często odwiedzasz strony poświęcone tematyce np. sportu, Twój identyfikator zostanie przypisany do kategorii „Sport”.
  • Podobnie jest w przypadku filmów na YouTube – oglądasz dużo filmików urywkami meczy? Również zostajesz przypisany do kategorii „Sport”.
  • Następnym razem gdy wejdziesz na jakąś stronę uczestniczącą w programie Google AdSense, system reklam sprawdzi do jakich kategorii należy Twój identyfikator i uwzględni je podczas dobierania reklamy. Przykładowo, jeśli jesteś na stronie poświęconej Mediolanowi, to z racji Twojej „sportowej” historii jest bardziej prawdopodobne, że dostaniesz reklamę związaną ze sportem (wyjazdy na mecze AC Milan, gadżety, serwisy sportowe itp.) niż z muzeami, gastronomią czy sztuką. Chyba, że zostałeś również zaklasyfikowany do grup „Food” i „Arts” ;)

Jakie to daje korzyści

  • Ty jako internauta jesteś zadowolony, ponieważ reklamy dokładniej odzwierciedlają Twoje zainteresowania i poszukiwane informacje, więc jest większa szansa na to, że klikniesz w reklamę.
  • Właściciel witryny (wydawca) jest zadowolony, ponieważ Ty jako jego gość znalazłeś dokładnie to czego szukałeś. Więcej kliknięć w reklamy przekładających się na większe zarobki jest tu chyba oczywiste ;)
  • Reklamodawca jest zadowolony, ponieważ reklama trafia do odbiorców, którzy powinni częściej kupić jego usługi. Mniej „bezwartościowych” kliknięć to większe oszczędności.

Prywatność

Google za każdym kroku informuje, że identyfikacja dotyczy konkretnej przeglądarki, nie osoby i na żadnym kroku nie są przekazywane Twoje dane osobowe.

Numer identyfikujący zawarty w cookie dotyczy tylko i wyłącznie konkretnej przeglądarki, gdy więc usuniesz pliki cookies, Twój identyfikator zniknie, a przy pierwszym wejściu na stronę z reklamami Google AdSense otrzymasz (czyt. Twoja przeglądarka otrzyma) nowy unikalny numer z „czystą historią”.

Jak wyłączyć reklamy oparte na zainteresowaniach

Uwzględnianie zainteresowań jest domyślnie włączone.

Pod adresem http://www.google.com/ads/preferences/ znajduje się panel zarządzania reklamami. Korzystając z funkcji Opt-Out możesz wyłączyć dobieranie reklam na podstawie zainteresowań. Od tego momentu historia Twojego buszowania po sieci nie będzie miała wpływu na dobór reklam.

Jeśli jednak chciałbyś otrzymywać spersonalizowane reklamy, pod tym samym adresem możesz również zarządzać swoimi zainteresowaniami.

Prezentacja od Google

Google przygotowało kilkuminutowe video w którym Shuman Ghosemajumde, Business Product Manager for Trust and Safety, wyjaśnia w jaki sposób działają reklamy oparte na zainteresowania i jaki mają wpływ właśnie na prywatność internautów:

Więcej o nowych reklamach można poczytać na blogach Google: The Official Google Blog, Inside AdSense i Public Polisy Blog. Dokładne wyjaśnienie zasad w języku angielskim znajduje się również na stronach Google Ads.

Wpis opublikowany 13 marca 2009
Tagi: , , , , , , ,
Kategorie: google, internet, it, reklama, video, wszystkie

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "Targetowanie behawioralne w Google AdSense – Interest-Based Advertising"

  1. Kolejny krok naprzód. :) Atrakcyjność usługi będzie z pewnością wzrastać proporcjonalnie do liczby osób korzystających z google adwords. Póki co w Polsce wiele pustych nisz reklamowych do wzięcia.

    Pozdrawiam zdrowo!
    Konrad Kokurewicz

    Autor komentarza, piątek, 13 mar 2009 #

    • Coraz więcej kursów i konsultantów AdWords w naszym kraju, do szkoleń i hostingów dorzucają kupony AdWords, musi to stopniowo zyskiwać na popularności.

      Chociaż fakt, że często się małych firm nie widuje w linkach sponsorowanych…

      Autor komentarza, piątek, 13 mar 2009 #

  2. Dlaczego ‚opt-out’ a nie ‚opt-in’?

    Autor komentarza, piątek, 13 mar 2009 #

  3. @harnir: a wyobrażasz sobie, by Google prosiło o zgodę na serwowanie takich reklam? Przecież nikt by jej nie wyrażał.

    Autor komentarza, niedziela, 15 mar 2009 #

  4. Tomek,

    Oczywiście, że w targetowaniu behawioralnym możesz zapomnieć o prywatności. Oczywiście, oprócz cookies, które możesz usunąć, istnieje wiele innych metody identyfikacji – stały adres IP i jego baza odwiedzin, wnętrzne protokołu TCP/IP, baza odwiedzin witryn partnerskich Google czy chociażby jego serwisów reklamowych.

    Permanentna inwigilacja – była, jest i będzie! :)

    Natomiast reklama, to tylko reklama. Nie wmawiajmy sobie, że ona jest obiektywna i pomoże odbiorcom, tak samo jak jej nadawcom. Jak rozumiem, Google niedługo zaproponuje nie korzystanie w ogóle z wyszukiwarki, skądinnąd dalej najlepszej na świecie, i klikanie w inteligentną reklamę. :)

    Autor komentarza, piątek, 20 mar 2009 #

  5. Najskuteczniejsza reklama to polecenie przez znajomego. Widziałem gdzieś statystyki, że ponad 70% osób wierzyw rekomendacje. Rekalam AdSense troszeczkę może wpisuje się w to… zależy od konfiguracji kampanii i targetowania.

    Autor komentarza, poniedziałek, 22 paź 2012 #

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów