Statystyki WWW: Google Analytics

 

Google Analytics to pot??ny pakiet statystyk dostarczany przez Google. Nie napisa?em „stworzony”, poniewa? Analytics to tak naprawd? kolejna wersja systemu Urchin, który to wykupi?o Google. Zreszt? domena urchin.com jest wci?? aktywna i przekierowuje we w?a?ciwe miejsce. Sam wchodz? w?a?nie przez ni?, bo jest a) krótsza b) prostsza we wpisywaniu c) mam mniej stron w historii przegl?dania o adresach zaczynaj?cych si? na liter? „u” ni? na „google.com” ;)

Cena

Statystyki Urchin by?y p?atne i to niema?o. $169 OpenTrackera to by? piku?, bo pierwotna cena statystyk Urchin wynosi?a $495 rocznie za wersj? do 100.000 wy?wietle? miesi?cznie. Nie?le, nie? W maju 2005 roku (miesi?c po przej?ciu Urchin przez Google) cena zosta?a obni?ona o blisko 60% i wynosi?a $199 rocznie.

14 listopada 2005 media donios?y o kolejnej rewolucji: Google udost?pni?o unowocze?nione statystyki Urchin pod nazw? Analytics zupe?nie za darmo! Limit wy?wietle? te? sta? si? praktycznie niemo?liwy do osi?gni?cia dla zwyk?ego ?miertelnika: maksymalnie mo?na podpi?? pod jedno konto nawet 50 ró?nych domen byle ich suma wy?wietle? nie przekroczy?a 5 milionów w miesi?cu. A je?li zintegrujesz Analytics z Twoim kontem w Google AdWords stale zasilonym o kilkana?cie dolarów, to i ten limit przestaje obowi?zywa?.

Ju? 15 listopada, po raz pierwszy w historii, serwery Google nie wytrzyma?y naporu ch?tnych i trzeba by?o zablokowa? dalsz? rejestracj? kont. Zamiast rejestrowa? si? od r?ki, trzeba by?o wpisa? si? na list? ch?tnych i czeka?… i czeka?… kilka miesi?cy min??o, zanim sobie Google poradzi?o z t?umem oczekuj?cych. A mi uda?o si? za?o?y? konto ju? pierwszego dnia, w godzin? po uruchomieniu – akurat zarywa?em nock? i trafi?em na pierwszego newsa o tym w jakim? zagramanicznym serwisie :)

Google Analytics

Mo?liwo?ci

Dobra, jak to mawiaj?: „my tu gadu-gadu, a Chi?czyków przybywa”. Przedstawi?em ju? histori? itp. a o najwa?niejszej sprawie – mo?liwo?ciach – jako? nic. Ju? nadrabiam.

Co tu du?o mówi?: Google Analytics jest pot??nym narz?dziem i ?atwiej by chyba by?o wymieni? rzeczy, których Google Analytics nie potrafi. Statystyki mo?na ogl?da? z punktu widzenia trzech ró?nych osób: Kierownika, Marketingowca i Webmastera. Oto lista analiz, które s? dost?pne tylko z g?ównego menu (podzieli?em na trzy kolumny, bo inaczej to by si? ci?gn??o w dó? i ci?gn??o…) :

Google Analytics

Å»eby wymieni? tylko kilka rzeczy, które potrafi to cudo:

  • pokazywa? wszystkie dane techniczne dotycz?ce internautów (rozdzielczo?ci, przegl?darki (z podzia?em na wszystkie wersje), systemy operacyjne, obecno?? Javy itp.)
  • obs?ugiwa? cele dla witryn (mo?na to wykorzysta? np. do ?ledzenia wyników w Google AdSense)
  • ?ledzi? strony z nawigacj? opart? o AJAX
  • ?ledzi? strony stworzone we flashu
  • obs?ugiwa? filtry (wycinanie ruchu z okre?lonych dostawców, domen czy IP, ruchu w okre?lonych katalogach, typów plików itp.)
  • ?ledzi? klikni?cia w linki do innych serwisów internetowych
  • zlicza? ilo?? ?ci?gni?tych plików z naszej strony (np. PDF, AVI, czy WMV)
  • ?ledzi? wszystkie subdomeny w obr?bie danej domeny
  • logowa? zamówienia sk?adane przy pomocy formularzy na naszej stronie
  • tagowanie lingów do dok?adnego ?ledzenia ruchu
  • przypisywa? danego internaut? na okre?lonych grup

Ufff… od groma tego i ciut ciut. Ale to i tak na pewno nie wszystko do czego si? doklika?em w systemie pomocy Analytics. Tego jest mega du?o!

Jest tylko jedno „ale”: wszystkie te bajery wymagaj? uaktywnionej obs?ugi JavaScript w przegl?darce u?ytkownika. Nie mamy tu w ogóle alternatywy, starego poczciwego „noscript” z obrazkiem pobieranym z serwera… Nie zobaczymy wi?c ?adnych danych dotycz?cych odwiedzania naszej strony przez ró?ne roboty internetowe.

Google AdWords i Google Analytics

Z tego co s?ysza?em, Google Analytics bardzo dobrze integruje si? z systemem reklam Google AdWords. Je?li do obydwóch us?ug b?dziemy si? logowali przy pomocy tego samego Google Account, to przy pomocy Analytics b?dzie mo?na ?atwo bada? skuteczno?? naszych reklam, zachowania internautów po klikni?ciu w reklam? itp. Osobi?cie nie mia?em jeszcze okazji reklamowa? si? w Google, wi?c nie mog? tu opisa? nic wi?cej, ale postaram si? dotrze? do osób, które maj? wi?ksze do?wiadczenie w tej kwestii.

Google Analytics

Interface

Google Analytics idealnie pokazuje do czego zosta?y stworzone AJAX i Flash. Generowane w czasie rzeczywistym wykresy na których mo?na pokazywa?/ukrywa? ró?ne dane, wysuwa? okre?lone fragmenty, pod?wietlanie, zaznaczanie, rozwijanie, zwijanie, przekszta?canie i rysowanie… Co tu du?o mówi? – wygl?da to do?? efektownie i zarazem jest do?? efektywne. Kolorowy wykres lepiej nam zobrazuje dane ni? sucha tabelka z liczbami.

Tyle je?li chodzi o kwesti? prezentowania danych. A co z nawigacj? po statystykach? Zasada trzech klikni?? w zasadzie obowi?zuje, jednak dotarcie do niektórych statystyk nie jest takie proste i oczywiste. Brakuje czasem prostego linku „wi?cej” w podsumowaniach, które pozwala?oby szybko przej?? do danej analizy. Przyk?ady?

Mamy sobie dzia? „Marketing Summary”, gdzie znajduj? si? pozycje „Top 5 Sources” („Referers” po naszemu :)) czy „Top 5 Keywords”. Jakby nie patrze?, do?? cz?sto u?ywana opcja: jak zobaczy? która strona uplasowa?a si? na pozycji numer 6 w?ród stron do nas linkuj?cych? All Reports » Marketing Optimization » Marketing Campaign Results » Source Conversion. Podobnie sprawa si? ma ze s?owami kluczowymi z wyszukiwarek: All Reports » Marketing Optimization » Search Engine Marketing » Keyword Considerations

Dla kogo te statystyki?

Google Analytics provides powerful tracking for anyone with a web presence, whether it be a small hobby website or a giant online enterprise. It’s one of the most powerful web analytics solutions on the market – and it’s free for anyone to use!

By?bym sk?onny zaryzykowa? stwierdzenia, ?e w drugim zdaniu jest sporo prawdy. Google odda? w r?ce maluczkich pot??ne narz?dzie zupe?nie za darmo. Specjali?ci b?d? wniebowzi?ci przeogromnumi mo?liwo?ciami tego narz?dzia, ale wbrew temu co twierdzi Google, w?a?ciciele ma?ych prywatnych stronek b?d? si? czuli zagubieni. Mnogo?? dost?pnych opcji i dziwnych skrótów tu dos?ownie przyt?acza, zw?aszcza osoby nieobeznane z tzw. Business English (nie ma niestety polskiej wersji j?zykowej Analytics). Je?li Kowalski chce sobie wykopa? w ogódku ma?e oczko wodne, to damy mu do r?ki ?opat?, a nie posadzimy za sterami pot??nego Caterpillara, bo sobie zrobi krzywd?. To nie s? statystyki dla ka?dego u?ytkownika i dla ka?dej strony internetowej.

Wpis opublikowany 30 października 2006
Tagi: , , , , , ,
Kategorie: Bez kategorii

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "Statystyki WWW: Google Analytics"

  1. A ja dalej b?d? czeka? z niecierpliwo?ci? na polonizacj? Analytics, bo na chwil? obecn? to wykorzystuj? mo?e 5% ich mo?liwo?ci przez to, ?e w wi?kszo?ci nie rozumiem co tam do mnie pisz?;)

    Autor komentarza, wtorek, 31 paź 2006 #

  2. No niestety, bez znajomo?ci j?zyka ci??ko teraz… Ale nawet mimo tego, ?e troch? tam po angielsku szprecham, to i tak ci??ko mi si? czasem po?apa? w Analyticach.

    Autor komentarza, wtorek, 31 paź 2006 #

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów