Google bierze si? za p?atne linki

Google po cichu wprowadzi?o kolejn? pozycj? do zestawu Narz?dzi dla webmasterów. Tym razem jednak nie pomo?e to nam ono lepiej indeksowa? nasz? witryn? czy pozna? jej budowy. Tym razem pod has?em „Pomó? nam w zapewnieniu wysokiej jako?ci wyników wyszukiwania w Google.” firma z Mountain View chce aby?my zg?aszali strony umo?liwiaj?ce sprzeda? p?atnych linków.
Google tak t?umaczy pojawienie si? tego narz?dzia:
Zawsze zach?cali?my osoby zarz?dzaj?ce witrynami do prostego i uczciwego prezentowania zawarto?ci w sposób czytelny zarówno dla u?ytkowników, jak i wyszukiwarek. Niestety, nie wszystkie witryny stawiaj? na pierwszym miejscu dobro u?ytkowników. Niektórzy w?a?ciciele witryn próbuj? „kupowa? ranking PageRankâ„¢” w postaci p?atnych linków do swoich witryn. Kupowanie linków w celu poprawienia rankingu PageRank jest niezgodne z naszymi wskazówkami jako?ciowymi.
Na jakie to wskazówki jako?ciowe si? powo?uj??
Nie bierz udzia?u w programach wymiany linków, s?u??cych rzekomo poprawie pozycji witryn w wynikach wyszukiwania lub w rankingu PageRank. W szczególno?ci unikaj linków do spamerów sieciowych i witryn ze „z?ych okolic” sieci, poniewa? mo?e to pogorszy? Twoj? pozycj? w rankingu.
Ciekawe czy ten formularz b?dzie cz?sto wype?niany i czy na Allegro opustoszeje ca?y dzia? Komputery » Internet » Linki…
Wpis opublikowany 15 czerwca 2007
Tagi: everything, google, linki, narz?dzia, webmaster
Kategorie: Bez kategorii
Pewnie znajd? si? ch?tni. Ja jestem ciekawa jak cz?sto zg?oszenia b?d? wynika?y z „bezinteresownej” ch?ci dokopania konkurencji… albo inaczej, czy b?d? te? zg?oszenia z innych pobudek.
Autor komentarza, piÄ…tek, 15 cze 2007 #
Hm, mo?e gdzie? przeoczy?em, ale nie mam teraz za bardzo czasu, ?eby szuka?. A jakie s? konsekwencje? Mam konkurencje, która sprzedaje/kupuje linki, to mog? j? niby poda? do google i wylec? z indeksu? ;) Za proste by to by?o :)
Prosi?bym o wypowied? kogo? zorientowanego w temacie :)
Autor komentarza, piÄ…tek, 15 cze 2007 #
W najlepszym przypadku, linki na stronach które handluj? (linkami) stan? si? bezu?yteczne.
Autor komentarza, piÄ…tek, 15 cze 2007 #
Dosy? zabawne. G ma ju? o sobie tak du?e mniemanie, ?e ma abicje dyktowa? czego w Sieci nie wolno robi?, a co wolno. I oczywi?cie sami nie s? w stanie tego sprawdzi?, ale ka?dy donosik mile widziany ;-)
Autor komentarza, piÄ…tek, 15 cze 2007 #
Bellois, ale nikt nikogo do niczego nie zmusza – nale?y na to wszystko spojrze? z troch? innej strony.
Google chce po prostu dostarczy? ko?cowemu u?ytkownikowi jak najlepiej dopasowane wyniki wyszukiwa?.
Za?o?enie Google jest proste: chcesz mie? darmow? reklam? dzi?ki nam? Je?li tak, to dostosuj si? do naszych oczekiwa?. Nie chcesz si? dostosowa?, to nie b?dziemy z Tob? wspó?pracowa?.
Autor komentarza, piÄ…tek, 15 cze 2007 #
Adriano, ja to jednak widz? w troch? inny sposób. Google zdaje sobie doskonale spraw? z tego, ?e jest najwi?ksze i mo?e dyktowa? warunki. I próbuje to wykorzystywa?. Gdyby tak zrobi?a jakakolwiek inna wyszukiwarka, to pr?dko by si? sko?czy?a… Zreszt?, nie odwazy?aby si?. Czy Google nie liczy si? z tym, ?e Ci, którzy wp?yn?li na sukces wyszukiwarki moga wp?yn?? tak?e na jej pora?k??
Autor komentarza, sobota, 16 cze 2007 #
Jak dla mnie dzwine zjawisko o którym ju? by?o wiadomo od d?u?szego czasu, jednak udost?pnienie panelu do kablowania calkowicie potwierdza spraw?.
Teraz krótkie wyja?nienie od „zorientowanych w temacie”: prawda jest taka ?e google wysiada, „firma z Mountain View” prze?ywa najwi?kszy kryzys w swojej ca?ej historii, w internecie bowiem jest ju? tak przeolbrzymia ilo?? spamu, ?e googiel robi co mo?e, ?eby os?abi? t? moc, najpierw by?o propagowanie zg?aszania spamu wyszukiwarkowego (co okaza?o si? kich?), potem jak wysz?o na jaw ?e boski algorytm google jest na tyle niedoskona?y ?e nie da rady banowa? stron rozpocz??y si? masowe zatrudnienia filterów, od tego roku s? oni tak?e w Polsce, potem pojawi?y si? filtry, nast?pnie olbrzymie kary za double content, które ju? w pewnym momencie by?a naprawde przesadzone, a teraz czas na p?atne linki.
Druga strona medalu jest taka, ?e google nie mo?e istnie? bez pozycjonerów, miedzy tymi dwoma tworami jest i b?dzie panowa? symbioza. Wi?c slowa o dopasowaniu rezultatu do oczekiwa? u?ytkownika wydaj? si? logiczne, ale oceniaj?c ogóln? polityke google w ostatnim czasie, mysle ze nie o to tutaj chodzi :)
Autor komentarza, sobota, 16 cze 2007 #
To jest totalna hipokryzja… sami sprzedaj? linki… a ka?? donosi?… don’t be evil – hehe… dobry ?art.
Autor komentarza, sobota, 16 cze 2007 #
@Dominik – po pierwsze – nie sprzedaj? p?atnych linków, a p?atne reklamy – a to olbrzymia ró?nica. Ostatnio wklepalem w G has?o „nokia n70”. Po prawej stronie by?y p?atne linki Googli, które mi zupe?nie nie przeszkadza?y, ale za to w wynikach wyszukiwania pierwsze kilkana?cie/kilkadziesi?t pozycji to same wkurw*** porównywarki cen i sklepy internetowe. Jak by G nie cenzurowa?o wyników wyszukiwania i nie walczy?o ze spamem, to pewnie by by?o jeszcze gorzej i kilka pierwszych stron zajmowa?yby strony porno.
Autor komentarza, niedziela, 17 cze 2007 #
Stanowisko Google jest takie:
Autor komentarza, niedziela, 17 cze 2007 #
@Tomku – a jakie jest Twoje stanowisko w tej kwestii?
Autor komentarza, niedziela, 17 cze 2007 #
Bellois: Google ma tak duze mniemanie o sobie od bardzo dawna. I niewielu to przeszkadzalo. Guidlines Googla czesto byly fundamentem „kodeksow” etycznych i ogolnego „etycznego” marketingu internetowego.
Dominik: To nie hipokryzja. Linki google nie pozycjonuja.
Patrzac na „mechanike wyszukiwarek” cieszy, ze Google robi krok na przod. Nie odrzucajac oficjalnej definicji dzialania bez ingerencji ludzi angazuje spolecznosc do poprawiania wynikow. Sprytne. Przewiduje dalsze kroki w strone social searching, choc liczylem osobiscie ze beda one bardziej zwiazane z google coop, ale moze nie cieszy sie ten projekt zbutnia popularnoscia.
Autor komentarza, niedziela, 17 cze 2007 #
Szczerze mówi?c, to nigdy nie kupowa?em / sprzedawa?em linków pozycjonuj?cych. Wiesz na jakiej zasadzie dzia?a „moje zaplecze”, ?e wysokie pozycje w wyszukiwarkach osi?gam dzi?ki optymalizacji kodu i kilku linkom na stronach, które same osi?gn??y odpowiedni? popularno??. Bonusowy sporadyczny link na czyjej? stronie w sumie przyspiesza tylko indeksacj? mojej strony.
Podsumowuj?c to wy?ej: „mi to lotto” :)
ALE… na has?o „linki pozycjonuj?ce” ^G podaje mi na tacy ponad 300 000 miejsc, gdzie mog? sobie takie linki kupi?. Dla „buy seo links” mam ju? PONAD MILION miejsc, gdzie odbywa si? ten t?piony proceder.
Dodawa? jeszcze, ?e w AdWords reklamuj? si? firmy oferuj?ce sprzeda?/kupno linków pozycjonuj?cych?
Jakich SPECJALNYCH ALGORYTMÓW chce Google u?ywa? do os?abiania mocy tych linków? Czemu chce, ?eby to u?ytkownicy zg?aszali takie strony? Sam pod r?k? ma list? ponad miliona ch?tnych do wyci?cia…
Tyle je?li chodzi o kwesti? DONOSZENIA.
Je?li za? chodzi o samo polowanie na sprzeda? linków… Z jednej strony ja jako w?a?ciciel firmy produkuj?cej i sprzedaj?cej polary kupi?bym te linki, ?eby by? wy?ej – mam dobr? ofert?, przyst?pne ceny – to, co dla internauty jest „100% relevant content” – biznes jak ka?dy inny.
Z drugiej strony je?li jako internauta szukam czego? i przez pierwsze dwie strony mam sam junk zach?caj?cy mnie do kupna miliona innych rzeczy czy inny pr0n, to bierze mnie cholera i zaczynam psioczy? na spam…
Autor komentarza, niedziela, 17 cze 2007 #
@?ukasz – po pierwsze nie b?d? protekcjonalny, nie mówi? tutaj o AdWords – chodzi mi o linki z PR7 które mo?esz kupi? od Gogla za ok $2000, poszukaj a znajdziesz… nawet dostajesz bonus w postaci Gogla mini ;)
ps. dziwne bo mi na has?o nokia n70 pojawia si? strona oficjalna
@Ekonomia Informacji -linki _sprzedawane_ przez Gogla – POZYCJONUJ?! (nie mówi? o AdWords) – i to jest hipokryzja.
Autor komentarza, poniedziałek, 18 cze 2007 #
@Lukasz: mia?o by? ?artobliwie „taki protekcjonalny” (cytat z filmu)
Autor komentarza, poniedziałek, 18 cze 2007 #
No tu mnie bardzo zaciekawi?e?. Link z PR7 za 2000$ to ja ch?tnie kupi? – mo?esz mi podpowiedzie? GDZIE?
z uszanowaniem
Adam
Autor komentarza, sobota, 10 maj 2008 #
Witam tu wszystkich
Dopiero zabieram si? za pozycjonowanie swojej pierwszej strony i tak dr??? temat od pewnego czasu. Tym sposobem trafi?em na ten w?tek.
Rozumiem stanowisko Google i ich cel – zapewnienie ?atwego i szybkiego dost?pu do informacji i minimalizacja spamu. Niemnie sk?aniam si? tutaj do opinii Tomka. Je?eli Google chce rozpocz?? walk? z linkami kupowanymi to ma wszystko pod nosem, we w?asnej wyszukiwarce. Sk?anianie natomiast ludzi do donosicielstwa jest moim skromnym zdaniem wysoce niemoralne. A znaj?c nasz? przesz?o??, nie wynika z tego nic dobrego.
Co si? za? tyczy samej sprzeda?y/kupowania linków to s? to prawid?a rynku, gdzie si? kupuje i sprzedaje. Je?eli wydaj? pieni?dze, aby móc samemu wi?cej zarabia?, to nie widz? tutaj problemu dla którego nie móg?bym tego robi?. (O ile nie ?ami? prawa oczywi?cie) Je?eli kto? natomiast ma stron? o wysokim PR, to nie wiedz? przeszkód dla których nie mia?by dodatkowo na niej zarobi?. Wa?niejsze moim zdaniem, aby link i anchor text by?y w swojej tematyce. To i dla osób poszukuj?cych szybsze znalezienie takiej strony w wyszukiwarce b?dzie mia?o sens.
PS. gdzie mo?na kupi? od Google link na PR7???
PS2. Je?eli faktycznie s? takie linki to najpierw powinno si? donie?? na Google ;)
:)
Autor komentarza, czwartek, 14 sie 2008 #
Osobi?cie jestem za polityk? google w tej dziedzinie. Wida? przecie?, ?e w?a?ciciele stron posiadaj?cy spore zasoby pieni??ne mogliby wykupi? np. 300/400 linków na rok i mie? konkurencj? z g?owy. Znaczy to tyle, ?e strony mniej zam??nych w?a?cicieli nie mia?yby szans na konkurowanie, mimo, ?e tre?? strony mog?aby by? o niebo lepsza od strony bogacza.
Sprzedawa? linki nikt nikomu nie zabrania, ale nie mog? to by? linki pozycjonuj?ce, czyli sprzedawane linki powinny mie? atrybut nofollow. I po sprawie, ale…
… no w?a?nie, czy mo?e mi kto? wyt?umaczy? jedn? rzecz: jak Google zamierza sprawdzi?, czy rzeczywi?cie donos jest rzetelny? Przecie? umieszczenie linka z atrybutem follow na swojej stronie nie ?amie ?adnych zasad Google. A przecie? nie wszyscy na swojej stronie wywalaj? wielki napis (ani nawet ma?y), ?e sprzeda linki pozycjonuj?ce. My?l?, ?e i tak w wielu przypadkach Google nie b?dzie w stanie dowie?? prawdy, czy linki s? sprzedawane, czy te? nie.
Autor komentarza, wtorek, 14 paź 2008 #
Zgadzam si?. Takie linki musz? by? nofollow, ?eby wszystko by?o etyczne wed?ug dotychczasowych wyk?adni Google.
Autor komentarza, piÄ…tek, 27 lut 2009 #
Ech nie wiem ju?, czy kupowa?, czy nie kupowa?. Ka?dy „expert” jest m?drzejszy od poprzedniego – i ka?dy radzi to samo. Jedni mówi?: nie kupuj, b?dziesz mia? bana. Inni z kolei: kupuj, wszyscy tak robi? i maj? wyniki.
Autor komentarza, wtorek, 9 mar 2010 #
Jak chcesz kupil linka PR 7 to mo?esz zamówi? reklam? w PKT koszt takiego linku to ok 1300z?
Autor komentarza, wtorek, 9 lis 2010 #