Noc Reklamożerców 2008

 

Noc Reklamożerców 2008

Byłem w zeszłym roku, wybiorę się pewnie i w tym. 21 listopada w gdańskim Multikinie lub 28 listopada w gdyńskim SilverScreen (jeszcze do przemyślenia, chociaż skłaniam się ku pierwszej dacie). W programie między innymi:

  • 354 reklamy z 52 krajów – w sumie pięć i pół godziny spotów
  • Najlepsze reklamy samochodów z festiwalu SATCAR
  • Piłka nożna w reklamie – Euro 2008
  • Egipskie kampanie MOBINIL
  • Paryż w reklamie
  • ANG LEE realizuje reklamę BMW
  • Reklama z Hong Kongu
  • Najseksowniejsze reklamy

Ktoś jest chętny się wybrać? Bilet z kartą Multikinomaniaka tylko 25zł. Szczegóły oczywiście na www.nocreklamozercow.pl.

Wpis opublikowany 2 listopada 2008
Tagi: , , , ,
Kategorie: offline, prywata, reklama

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "Noc Reklamożerców 2008"

  1. Piszę się na gdańskie Multikno :>

    Autor komentarza, niedziela, 2 lis 2008 #

  2. I po raz pierwszy z polskimi napisami :)

    Autor komentarza, niedziela, 2 lis 2008 #

  3. Nie poszedłbym na takie coś, a dlaczego? Co to za frajda oglądać 354 reklamy? Trudno mi obejrzeć 5 reklam jako przerywniki do filmu, a co dopiero tyle. Choć nie spróbowałem, więc nie wiem jakby to wszystko przebiegało, a na pewno nie byłoby tak dennych reklam jak reklamy lekarstw, czy proszków do prania…

    Ciekawie brzmią te „Najseksowniejsze reklamy”, ale bez przesady… ;), a na dodatek jak by znowu chodziły hostessy w [b]mikro[/b]miniówach to by nie było źle…

    Autor komentarza, niedziela, 2 lis 2008 #

  4. @Jagbyś: całe piękno w tym, że przez cały maraton nie ma reklam jak przysłowiowego już „Fisiela”. Poziom oczywiście zróżnicowany, ale bardzo dużo z nich to prawdziwe perełki :)

    No i najważniejsze jest to, że zupełnie inaczej się do tych produkcji nastawiasz. Jeśli oglądasz FILM, to nawet te 5 reklam (chciałbyś… więcej tego jest, dużo więcej) doprowadzi Cię do białej gorączki, bo Ci PRZERYWAJĄ oglądanie. Jeśli idziesz oglądać reklamy i nastawiasz się na to jako przegląd ciekawych, inspirujących produkcji – to te reklamy zupełnie nie przeszkadzają :)

    A w bloku „najseksowniejsze” pewnie znajdą się produkcje typu AXE czy Mobilking… Chociaż jeśli dobrze pamiętam, to w zeszłym roku hostessy Lecha spódniczek do kolan na pewno nie miały… :)

    Autor komentarza, niedziela, 2 lis 2008 #

  5. Królik z Fisiela jak z najgorszych koszmarów..
    A seksistowska reklama Axe przyprawia mnie o białą gorączkę. A propo kontrowersyjnych reklam, art. o reklamie jogurtu dietetycznego w Brazylii:
    http://www.kozaczek.pl/plotka.php?id=2782&b=1

    Autor komentarza, niedziela, 2 lis 2008 #

  6. Cóż, określenia „seksowne” i „seksistowskie” się niekiedy specom od reklamy mylą…

    Autor komentarza, niedziela, 2 lis 2008 #

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów