Lechia Gda?sk

 

Przez prawie 3 tygodnie najcieplejszych majowych dni siedzia?em w domu z zamkni?tymi szczelnie oknami. Czemu? Poniewa? najmniejsze cho?by uchylenie grozi?o zasypaniem pokoju kulkami styropianu. Co kilka lat administracja naszego osiedla robi wielk? akcj? pt. „Ocieplanie budynków” zwan? równie? „remontem elewacji”.

Polega ona na tym, ?e wokó? Twojego bloku rozstawiane s? rusztowania, pojawia si? specjalnie wynaj?ta „Dru?yna A”, która przy pomocy dowiezionych palet styropaniu, kolorowego tynku, pot??nych wiertarek itp. od?wie?a wygl?d zewn?trzny budowli.

Zje?d?aj? si? panowie ok. 7:00 rano i o 7:30 zaczynaj? prac?. Zwykle zast?puj? Twój budzik, poniewa? zaczynaj? od wiercenia dziur pod ko?ki utrzymuj?ce styropian, zbijaj? m?otami stare parapety czy po prostu g?o?no (i u?ywaj?c dobitnego s?ownictwa) wyra?aj? opinie na temat pracy swoich kolegów. Punktualnie o godzinie 13 robi? sobie przerw? na kaw? (cz?sto pukaj?c do ró?nych mieszka? i z przemi?ym u?miechem zagaduj?c do gospody? domowych, które akurat s? w kuchni: „Zrobi nam pani kaw?? Tak, kolega zaraz przyniesie kubki. Dziesi?ciu nas jest”), o 14 z kolei obowi?zkowa przerwa na piwo (ekipa z mojego bloku pi?a tylko i wy??cznie Specjala. Wida? sporo dostaj? za robot? – z funduszu remontowego op?acanego co miesi?c…). Potem do 18 praca idzie ju? w miar? spokojnie.

Remont takiego bloku jak mój zajmuje ok. 2 miesi?cy (2-3 tygodnie na ka?d? ze stron). Teraz ju? mam pi?kny, ?ó?to-szaro-ró?owy bloczek, w którym jest ciep?o jak w piekarniku (efekt po?o?onej w?a?nie bodaj trzeciej warstwy styropianu), obowi?zkowo z modnymi w tym sezonie wci?ciami na wysoko?ci pi?ter. Musz? przyzna?, ?e wygl?da to naprawd? nieźle.

Czemu o tym wszystkim pisa?em, skoro w tytule jest jak byk „Lechia”? Ano dlatego, ?e ciesz?c si?, ?e ju? od 2 tygodni po mojej stronie bloku sko?czy?y si? prace i rano widz? wstaj?ce s?oneczko, a nie brudne rusztowania, ochronn? siatk? i zakazane twarze panów specjalistów od docieple?, wyszed?em sobie dzi? rano z psem…

I powiedzcie mi prosz?, po kiego grzyba by?o to wszystko, skoro w nocy który? z zagorza?ych (i jak?e „ynteligentnych”) kibiców naszej gda?skiej Lechii postanowi? wypisa? czarno na ?ó?tym (czarny spray na jasno?ó?tym tynku), swoimi ko?lawymi literkami, „Lechia Gda?sk”…

Jaki by? tego cel? Popularyzacja zespo?u? Doping? Wyra?enie swojej mi?o?ci do klubu? IMHO po prostu debilizm… Nie widz? sensu w wydawaniu 11-20z? na puszk? farby, a potem malowaniu tym debilnych napisów na cudzych blokach… Chcesz si? wy?y?? Nied?ugo znów b?dzie mo?liwo?? wykazania si? podczas malowania wiaduktu przy W?źle Kliniczna. Tylko tam trzeba si? wykaza? talentem…

Żeby chocia? m?otek pomy?la?, kupi? bia?y spray i strzeli? sobie te „Lechia” na bloku 50m dalej – ma zielon? elewacj? (b?dzie w klubowych kolorach) i b?d? go remontowa? w przysz?ym tygodniu…

Wpis opublikowany 16 września 2005
Tagi: , , , , ,
Kategorie: offline, prywata, trójmiasto, wszystkie

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "Lechia Gda?sk"

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów