Google ma prawdziwą władzę w Internecie… i na giełdzie

 

O ile w przypadku likwidacji soboty można było się uśmiechnąć przy tym drobnym błędzie tłumaczy, to jednak wielu osobom na amerykańskiej giełdzie ostatnio raczej nie było do śmiechu.

2 sierpnia firma Answers Corp., właściciel serwisu answers.com, w komunikacie dla inwestorów podała, że w wyniku zmiany algorytmów indeksowania w wyszukiwarce Google, w ciągu tygodnia odwiedzalność serwisu spadła o 28%.

Inwestorzy zareagowali błyskawicznie: cena ich akcji również spadła o 20% – w ciągu dnia

ANSW at NASDAQ

W komunikacie prasowym spece od Public Relations podkreślili fakty, że na Answers.com można trafić na wiele sposobów:

Answers.com can be launched directly from within Internet Explorer 7, Firefox and Opera browsers, and its service is integrated into sites like Amazon.com’s A9.com, The New York Public Libraries’ homeworkNYC.org, The New York Times, CBSNews.com and others. Answers.com is also available for mobile devices at mobile.answers.com.

Ale nie ma się co oszukiwać, takie serwisy istnieją dzięki wyszukiwarkom internetowym. A ponieważ ogromny udział w rynku wyszukiwarek należy do jednej firmy, to możemy powiedzieć to wprost: takie serwisy istnieją dzięki Google.

Google wcisnęło jeden guziczek i olbrzymi serwis stracił ponad 1/4 ruchu i cena akcji spadła o 1/5. Co by było gdyby Google zupełnie usunęło answers.com z indeksu znowu ulepszyło swoje algorytmy, żeby jeszcze dokładniej przekazywać informacje? Serwis pada, bo niewielka grupka zagorzałych fanów nie przyciągnie reklamodawców i inwestorów.

Ile jest takich serwisów bazujących w ogromnej większości na ruchu z wyszukiwarek internetowych?

Info via Wired.com – „Google dał, Google odebrał”

Wpis opublikowany 4 sierpnia 2007
Tagi: , , , , , ,
Kategorie: Bez kategorii

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "Google ma prawdziwą władzę w Internecie… i na giełdzie"

  1. Ciężko mi coś napisać w tej sytuacji. Krytykować google nie wypada. Chodzi tutaj o ten myślniki i podkreślania o których było ostatnio ?

    Autor komentarza, sobota, 4 sie 2007 #

  2. W tym momencie nasuwają mi się dziwne skojarzenia na temat tego jak google mogłoby łatwo szantażować niektóre strony. Ale mam nadzieję, że jest to zbyt odpowiedzialna, porządna i uczciwa firma, żeby o czymś takim w ogóle pomyśleć…

    …a co dopiero zrealizować.

    Autor komentarza, sobota, 4 sie 2007 #

  3. Podobne zdarzenia mają miejsca regularnie i dotyczy wielu serwisów, nie tylko w momentach oficjalnych zmian algorytmu. W gruncie rzeczy trzeba przyjąć, że algorytm zmieniany jest w trybie ciągłym i każdego może to spotkać.

    Autor komentarza, wtorek, 14 sie 2007 #

  4. I tak o wiele więcej mieszają na giełdzie spamerzy – i ci, którzy się dają podpuścić na kupowanie jakichś lipnych akcji.

    Autor komentarza, wtorek, 14 sie 2007 #

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów