BADGER Finance – wydatki pod kontrolą

 

Wpis dedykowany kilku znajomym, którzy od czasu do czasu wspominają, że trochę za dużo na paintball ostatnio poszło czy, że po prostu wydatki jakimś trafem przekraczają przychodzy… ;)

Od dłuższego czasu zabierałem się za prowadzenie swoistek księgi przychodów i rozchodów – na potrzeby prywatne oczywiście. Płynność finansowa była zawsze zachowana, ale dudki się zawsze gdzieś cichaczem rozchodziły i ciężko było się doliczyć drobnych :) Poszukałem więc jakiejś aplikacji, która by mi pomogła kontrolować wydatki. Znalazłem opartego na licencji GNU/GPL BADGERa.

Czego wymagam od takiej aplikacji?

  • Możliwość rejestrowania transakcji dla różnych kont (np. gotówka, eKonto, eMAX, Inteligo, PayPal)
  • Możliwość rejestrowania transakcji w różnych walutach (dla PayPala mam ustawione USD jako podstawową walutę)
  • Możliwość grupowania transakcji w różnych kategoriach i podkategoriach
  • Możliwość filtrowania po kategorii, nazwie transakcji, kwocie, dacie

I zasadniczo to wszystko. Wszędzie pisałem o „transakcjach”, bo oprócz wydatków chciałbym też uwzględniać przychody i otrzymywać pełne zestawienie.

Badger zasadniczo posiada to wszystko. Obsługuje transakcje powtarzające się (np. abonament za telefon, internet) jak i jednorazowe.

Badger

Ma też dość rozbudowany moduł analiz. Od prostych wykresów z udziałami wydatków po prognozy na przyszłość :)

Badger

No i wspomniana wcześniej możliwość przypisywania różnych walut. Jak ktoś chce, to może nawet Lindeny liczyć ;)

Badger

Oprócz programu trzeba jeszcze trochę samozaparcia, żeby to regularnie wypełniać. Ale wiecie jak potem drastycznie maleje liczba tzw. drobnych wydatków? Jak pomyślisz, że będzie trzeba to później wklepać… :)

Badger wymaga pojedynczej bazy danych, PHP5 (nie jest kompatybilny PHP4!) i biblioteki bcmath (domyślnie instalowana z PHP5)

Wpis opublikowany 4 września 2007
Tagi: , , ,
Kategorie: Bez kategorii

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "BADGER Finance – wydatki pod kontrolą"

  1. Co prawda nie używam ale mam w bookmarkach ;)

    http://www.budgetpulse.com/

    Autor komentarza, wtorek, 4 wrz 2007 #

  2. wezme to na warsztat ;) najlepsze jest to że mi sie nie chce prowadzić takie listy przychodów/wydatków, ale rzeczywiscie chyba bede musiał ;)

    Autor komentarza, wtorek, 4 wrz 2007 #

  3. Ja od 11 lat używam zeszytu w kratkę do notowania wydatków i wpływów.

    Autor komentarza, wtorek, 4 wrz 2007 #

  4. @Adam: z moim pismem i talentem do niszczenia papierów, po tygodniu bym już niczego nie odczytał :)

    Autor komentarza, wtorek, 4 wrz 2007 #

  5. Najlepiej jest chyba nie liczyć, wtedy człowiek nie ma wyrzutów sumienia ;) Tylko, że pieniądze jakoś wtedy za szybko wyparowują.

    Dobry link.

    Autor komentarza, środa, 5 wrz 2007 #

  6. To fakt, wydatki są zawsze mniejsze gdy mamy nad nimi większą kontrole. Bez niej pieniądze rozpływają się w mig.

    Autor komentarza, wtorek, 6 sty 2009 #

  7. Ja osobiście korzystam z serwisu internetowego http://www.cashcontrol.pl.
    Mają kilka fajnych rozwiązań jak import historii z banków oraz wersje mobilną i to za darmo można korzystać.

    Autor komentarza, piątek, 23 sty 2009 #

  8. Ja osobiście używam prostego arkusza kalkulacyjnego. Znalazłam go tutaj:
    http://domowybudzet.info/arkuszbudzet.html
    Może nie ma tylu funkcji co prezentowane przez was programy ale te podstawowe pozwalają mi zaoszczędzić trochę na wydatkach, a przede wszystkim je kontrolować. Chociaż ten cashcontrol fajnie wygląda chyba potestuje ;)

    Autor komentarza, czwartek, 29 sty 2009 #

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów