Dzięki za linki, z pewnością wiedza tam zawarta przyda się jeszcze w przyszłości ;)

Nie chcę wnikać co konkretnie się uwaliło, spodobało mi się po prostu to, że sam program nie wiedział za bardzo co go boli :) A sprawa jest prosta:

Miałem zainstalowanego Accessa 2003. Na nim pracuję, mam swoje bazy, jest fajnie.

W MSDN AA rzucili Accessa 2007, więc sobie ściągnąłem i zainstalowałem. A co, zobaczymy jak się tworzy bazy w cukierkowatym środowisku z dużymi ładnymi ikonkami :) Zainstalowałem oczywiście specjalnie nie tyle w innym katalogu, co na innej partycji.

Pobawiłem się trochę, stwierdziłem, że jednak wersja 2003 spokojnie wystarcza i postanowiłem zaoszczędzić kupę miejsca na dysku usuwając wersję 2007. Instalator Windows działa jednak ponad podziałami na partycje i widać wyciepał trochę za dużo plików :)

Błąd pokazany na screenie pokazał mi się po stworzeniu nowej, czystej bazy danych. Chciałem tam stworzyć nową, czystą, pustą tabelę. Nie dało rady :)

Już jestem po reinstalce Accessa. Działa :)

No ba, program studiów się chyba znacznie nie zmienia z roku na rok ;)

Jak zapewne pamiętasz po urodzinowym spotkaniu KNeB, ja i tak na OpenOffice działam ;) Szybkości działania O’07 do O’03 nie ma co porównywać, to prawda. Chociaż mówiąc szczerze, Word ’07 mi się bardzo spodobał i aż miło się na nim pracowało :)