„Fakt” przejechał się po ZKM Gdynia. A ZKM sprostowało – szczegółowo ale też z humorem :)

 

W poniedziałek, 15 września, w gazecie „Fakt” ukazał się artykuł pt. „Wożą uczniów jak sardynki!”, w którym zarzucono naszej firmie bezmyślność w zarządzaniu ofertą przewozową, przejawiającą się w wysyłaniu na trasy „krótkich autobusów rankiem, później przegubowców”. Zrozumiałe, że gazeta „Fakt” poszukuje wszędzie na siłę sensacji, ale tym razem autor artykułu przeszedł sam siebie w niezgodnym z prawdą przedstawianiu rzeczywistości.

Dbając o właściwy wizerunek gdyńskiej komunikacji miejskiej, z kronikarską dokładnością postaramy się wskazać wszystkie kłamstwa, zawarte w tej publikacji.

„Fakt” coś tam naskrobał o gdyńskiej komunikacji miejskiej, jakie to przepełnione te autobusy itd. Typowe szukanie sensacji, pierdu-pierdu o niczym. Przed 15:00 na stronach ZKM Gdynia pojawiło się sprostowanie. Bardzo fajnie napisane. Komuś chciało się dokładnie wypisać wszystkie (delikatnie mówiąc) nieścisłości. Lubię takie prztyczki :) Bardzo przyjemnie się czyta.

Zdjęcie przedstawiające rzekomy tłok w „dwudrzwiowym” autobusie linii X w kursie o 7:11. (…) Dziwi nas, że fotograf nie zauważył trzecich drzwi pojazdu, przy których stojąc wykonał zdjęcie.

Kto by się tam jednymi drzwiami przejmował, nie? ;)

Zdjęcie pustego autobusu przegubowego, rzekomo wykonane o 9:57 na przystanku Dąbrowa Centrum, jest fotomontażem. Widoczny na zdjęciu średniopodłogowy autobus przegubowy Mercedes O405G nr 2402 w rzeczywistości ma – jak każdy pojazd w sieci ZKM w Gdyni – drzwi po prawej, a nie jak na zdjęciu – po lewej stronie.

Fakt zaliczył photoshop disaster :)

Nie mógł zostać sfotografowany na Dąbrowie o godzinie 9:57, gdyż o tej porze stacjonuje w zajezdni na Kaczych Bukach. W dniu, w którym wykonano w nim zdjęcie, ostatni kurs ten autobus wykonał z Dąbrowy Centrum o 6:58 (…) W sytuacji, kiedy nie odkryto jeszcze techniki teleportacji autobusów, opisywany pojazd musiał wrócić o własnych siłach na miejsce, z którego wyjechał.

 

Ja tylko dodam, że jestem jednym z tych dziwnych zafascynowanych komunikacją miejską… :)

Wpis opublikowany 16 września 2008
Tagi: , , , , ,
Kategorie: media, prywata, trójmiasto

Zobacz również:

Komentarze do wpisu "„Fakt” przejechał się po ZKM Gdynia. A ZKM sprostowało – szczegółowo ale też z humorem :)"

  1. dobre:)

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

  2. Nie tylko ty się KM interesujesz :P
    A u nas w Krakowie fakt podobne głupoty pisze :D

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

  3. Widzę,że ludzie pracujacy w komunikacji zaczynają być mądzrejsi technologicznie a wyłapywanie fotoszopek zaczyna byc narodowym hobby. Oby tak dalej :)

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

  4. WOW, dobra odpowiedź. Nie znoszę tej gazety – należało im się!

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

  5. ZKM Gdynia zawsze wybija się ponad inne zakłady komunikacji, teraz już nie tylko taborem, ale i dobrą riposta.

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

  6. #rotfl #dobre #polecam ;)

    Tak sie właśnie powinno reagować na tego typu „publikacje” :D

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

  7. Szkoda tylko, że Gdański ZKM nie jest tak dobry. Brnie cały czas w afery z ZTM i przetargami.

    Bardzo bym chciał by nasz rynek komunikacji miejskiej został uwolniony i tak Gdyński był rzeczywiście polem konkurencji między przewoźnikami.

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

  8. Dobra reakcja. Tak powinno być.

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

  9. Nie ma to jak poprawić sobie humor na początek dnia. Przyjemny wpis :)

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

  10. Ja tylko strasznie żałuję, że nie udało mi się kupić tego numeru. Na eFakt też nic nie ma…

    Autor komentarza, wtorek, 16 wrz 2008 #

Robisz zakupy w internecie?
Pomagaj ZA DARMO przy okazji
4000 organizacji społecznych i ponad 1000 sklepów