Festiwal Eurowizja 05

Bodaj w dzisiejszym dzienniku Metro, który przegl?da?em w autobusie, by?a krótka wzmianka o Eurowizji. Autor pastwi? si? nad biednym festiwalem, wyzywaj?c go od „tandety i kiczu”. IMHO s?usznie zreszt? :) 90% piosenek tam prezentowanych jest grane na jedn? nut?… No i wybranie rdzennie polskiego przedstawiciela… „Ivan i Delfin” nie popisali si? zbytnio swoimi zawodzeniami – nie weszli do fina?u. Poprzednicy („Ich Troje”, „Blue Cafe”) te? sobie ?rednio radzili.
Ci, których cokolwiek obchodzi ten festiwal (i to niekoniecznie w charakterze jedynego programu bez reklam w TV), powinni ju? tylko krzycze? „Edytko wró?!”… Tylko nie ?piewaj ju? hymnu ;)
Wpis opublikowany 16 września 2005
Tagi: eurowizja, everything, festiwale, muzyka
Kategorie: offline, prywata, wszystkie
Zobacz również:
Komentarze do wpisu "Festiwal Eurowizja 05"
Najnowsze posty:
- Unboxing: Topowy/TomTomowy Prezent
- Rozpakuj Topowy Prezent - konkurs ?wi?teczny
- Tajemnicze zmiany rozk?adu SKM
- #Apple World Problems: co zrobi? z iPadem "3"?
- Zakaz palenia papierosów elektronicznych?
Najnowsze komentarze:
Zobacz również:
Nokia 500 - test kolorowego, niewielkiego, niedrogiego... i nietopowego smartphone'a
16.09.2005, 7 komentarzy
doda
Autor komentarza, czwartek, 5 sty 2006 #